Nowa marka wchodzi do Polski. Spalinowe SUV-y startują od 112 900 zł
Jetour zainteresował się polskim podwórkiem i postanowił zaoferować klientom trzy spalinowe SUV-y. Najtańszy z nich kosztuje 112 900 zł. Pozostałe są tylko niewiele droższe.

Na polskim rynku regularnie pojawiają się nowe marki, które próbują przekonać do siebie klientów. Niska cena to jednak coś, do czego zdążyli się oni przyzwyczaić. Coraz częściej potrzeba czegoś więcej, by ich przyciągnąć. Jetour o tym wie, dlatego wjechał do Polski z trzema spalinowymi SUV-ami. T2 wygląda jak Land Cruiser, Dashing niczym kuzyn Urusa, a X70 Plus ma 7 miejsc. Czy to wystarczy?

Jetour wjechał do Polski z trzema modelami
Zapewne nie wszyscy kojarzą chińską markę Jetour, ale z Chery jest odwrotnie. Tak naprawdę jedyne, co musicie o Jetourze wiedzieć, to że powstał w 2018 roku i należy do koncernu Chery, podobnie jak Omoda i Jaecoo. Ta trójka oferuje już niektóre ze swoich modeli w Polsce, a teraz dołączy do nich Jetour. Co ciekawe, to pierwszy rynek w Unii Europejskiej, na który wszedł ten producent.
Do końca tego roku w Polsce ma znaleźć się 20 autoryzowanych salonów dealerskich, a do połowy 2026 roku ma być ich już 30. Za wprowadzenie marki Jetour do sprzedaży będzie odpowiadać Asian Automotive Distribution Center. Możecie kojarzyć je z importu innych chińskich marek do Polski, takich jak BAIC, Bestune, DFSK, Forthing, Hongqi czy KGM. Dobra, przejdźmy do sedna.

Na początek Jetour T2
Polscy klienci mogą wybierać spośród trzech spalinowych SUV-ów. Jetour T2 swoją stylistyką przypomina trochę Toyotę Land Cruiser. Samochód mierzy 4785 mm długości, 2006 mm szerokości i 1880 mm wysokości. Jego rozstaw osi to 2800 mm. Kanciaste nadwozie przypomina też Defendera. Łatwo wyczuć, czym inspirowali się Chińczycy.
Jetour wyposażył ten model w benzynowe turbodoładowane 2.0 o mocy 254 KM i automatyczną skrzynię biegów. T2 ma napęd na cztery koła i kilka trybów jazdy. Kierowca może skorzystać nawet z trybu pełzania. System informacyjno-rozrywkowy obsługuje się z poziomu 15,5-calowego wyświetlacza. W płynnym działaniu pomaga procesor Qualcomm Snapdragon 8155, a za bezpieczeństwo dbają zaawansowane systemy ADAS. Nieco klimatu doda z kolei ambientowe podświetlenie. Cena tego modelu wynosi 174 900 zł.

Dashing chce być jak Urus
Drugi model to Jetour Dashing, który wygląda jak połączenie Urusa i Qashqaia. Z boku przypomina Tuscona. Jego wymiary to 4590 mm długości, 1900 mm szerokości i 1685 mm wysokości. Rozstaw osi wynosi 2720 mm. Dashing jest dostępny z dwoma jednostkami benzynowymi. Słabsza z nich to 1.5 Turbo generujące 156 KM i 230 Nm, które pracuje z 6-biegowym DCT. Jeśli to za mało, do wyboru macie jeszcze 1.6 Turbo, które generuje 197 KM i 290 Nm. Tutaj dostaniecie już 7-biegowe DCT.
SUV ma LED-owe reflektory, bezkluczykowy dostęp, chowane klamki i bezprzewodową ładowarkę. Do tego dochodzi niezłe wyciszenie, 8-głośnikowy system Surround Hi-Fi od Sony i nietypowy wyświetlacz wbudowany w drzwi, który pokazuje temperaturę zewnętrzną i poziom jakości powietrza. Dashing ma też system ostrzegający o ruchu poprzecznym z tyłu, panoramiczny system wspomagania parkowania i system, który ostrzega o niezamierzonej zmianie pasa ruchu. Za modelem Dashing może przemawiać cena. Ten model w wersji z 1,5-litrowym silnikiem kosztuje 112 900 zł. Jeśli będziecie chcieli dopłacić do 1.6, trzeba przygotować 129 900 zł, czyli o 17 000 zł więcej.

X70 Plus pomieści siedem osób
Jetour X70 Plus jest dłuższy od modelu Dashing, ale jednocześnie minimalnie krótszy od T2. Wymiary to 4724 mm długości, 1900 mm szerokości i 1720 mm wysokości. Rozstaw osi wynosi 2720 mm. Największym wyróżnikiem tego modelu jest 7 miejsc. Stylistyka SUV-a może się podobać. Patrząc z góry przypomina trochę Astona Martina DBX, ale niestety nie dorówna mu dynamiką.
Za napęd służą te same silniki 1.5 i 1.6. Ich moc jest identyczna. Ze względu na większe rozmiary w X70 Plus lepiej się nie zastanawiać, tylko od razu brać 1,6-litrowe TGDI. W przeciwieństwie do modelu T2 i Dashing, zamiast centralnego wyświetlacza, zdecydowano się na dwa połączone ekrany. Deska przypomina tą z Mercedesa GLS. Sprytna sztuczka, Jetour.
Z ciekawszych opcji SUV-a można wymienić jeszcze 62-calowy panoramiczny dach, LED-owe tylne światła i cztery końcówki układu wydechowego (tak, poważnie). Jego ceny startują od 124 900 zł za wersję z silnikiem 1.5. X70 Plus z jednostką 1.6 wymaga 20 000 zł dopłaty. Jego cena to więc 144 900 zł. Z biegiem czasu oferta marki Jetour ma poszerzyć się o nowe modele, choć tak naprawdę już ta trójka zapewnia różnorodność. W przyszłym tygodniu w polskich salonach pojawią się pierwsze egzemplarze chińskiej marki. Ciekawe, czy będą kolejki.
- T2 (2.0 254 KM) – 174 900 zł,
- Dashing (1.5 156 KM) – 112 900 zł,
- Dashing (1.6 197 KM) – 129 900 zł,
- X70 Plus (1.5 156 KM) – 124 900 zł,
- X70 Plus (1.6 197 KM) – 144 900 zł.
Dowiedz się więcej o chińskich samochodach:







































