REKLAMA

ZR-V - Honda podała nazwę nowego SUV-a, a my mamy jego zdjęcia

W przyszłym roku do sprzedaży w Europie trafi nowy SUV marki Honda, oficjalnie wiemy, że będzie się nazywał ZR-V. A nieoficjalnie wiemy jak wygląda.

Honda ZR-V - w sprzedaży w 2023, mamy pierwsze zdjęcia
REKLAMA
REKLAMA

Dzisiaj jest tak, że Honda sprzedaje u nas dwa SUV-y: nie-tak-bardzo-świeżego CR-V-a oraz zupełnie świeżutki model HR-V, który wygląda tak:

W marcu zapowiedziała, że w przyszłym roku będzie sprzedawać dwa kolejne – elektryczne e:Ny1, które będzie prawdopodobnie adaptacją pokazanego wyżej HR-V (tak już zrobiła w Chinach) oraz zupełnie nowego SUV-a segmentu C, który na grafice prezentował się tak:

Dzisiaj Honda doprecyzowała, że nowy model będzie się nazywał ZR-V

Potwierdziła, że będzie należał do segmentu C i ma się plasować w gamie miedzy modelami HR-V i CR-V. Ma mieć hybrydowy napęd i trafiać do klientów „poszukujących pojazdów zelektryfikowanych”. Póki co nie pokazano żadnych zdjęć, ale stawiamy dolary przeciwko orzechom, że ZR-V wygląda tak:

Honda ZR-V

To nic innego, jak europejska odmiana modelu wprowadzanego właśnie do sprzedaży w Stanach Zjednoczonych jako nowy HR-V

Konstrukcyjnie jest oparty o nowego Civica, ma być sporo przestronniejszy niż HR-V, ale jednocześnie odczuwalnie tańszy niż CR-V. W Stanach sprzedawany będzie jako samochód dla młodych nabywców, którzy kupują swoje pierwsze auto. U nas target będzie pewnie trochę inny. Obstawiamy, że po premierze nowego CR-V-a, którego też zobaczymy w przyszłym roku, ZR-V stanie się tańszą alternatywą dla rodzin szukających sporego SUV-a. Czymś, czym Corolla Cross jest dla RAV4 w gamie Toyoty.

Honda ZR-V

Na prezentacje szczegółowych danych przyjdzie jeszcze czas

Póki co możemy wyciągnąć kilka ciekawostek ze zdjęć z amerykańskiej teczki prasowej HR-V-a. Pierwsza to zupełnie płaska podłoga sporego przedziału bagażowego uzyskanego po złożeniu oparć tylnej kanapy:

Honda ZR-V

A druga to zastosowanie klasycznej dźwigni zmiany biegów, której nie ma CR-V, ale wciąż jest obecna w Civicu, czy w europejskim HR-V. Podczas prezentacji tego ostatniego przedstawiciele Hondy zapytani o obecność tego elementu stwierdzili, że europejski klient jet konserwatywny i woli takie rozwiązanie niż przyciski, czy pokrętła.

Czy europejski klient w zalewie SUV-ów będzie wolał kupić ZR-V? Przekonamy się w przyszłym roku. Mnie bardziej interesuje, czy z napędem hybrydowym ten model będzie ZRyVny.

Update:

W tzw. międzyczasie Honda pochwaliła się modelem ZR-V w Chinach. Na tamtejszych grafikach auto wygląda znacznie lepiej niż to z USA. W zasadzie, to wygląda całkiem dobrze! Może w końcu Honda zacznie coś u nas sprzedawać?

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA