„Sprawność amortyzatorów w fotelu pańskiej Toyoty spada” – usłyszą niedługo kierowcy nowej Tacomy TRD Pro
Fotele z amortyzatorami – oto nowy pomysł konstruktorów Toyoty. Tacoma TRD Pro będzie miała rozwiązanie, które można podsumować słowami „czego to ludzie nie wymyślą!”.
![fotele z amortyzatorami](https://ocs-pl.oktawave.com/v1/AUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2/autoblog/2023/05/fotele-z-amortyzatorami-4.jpg)
Fotele z amortyzacją to rozwiązanie, z którego codziennie cieszą się kierowcy pojazdów użytkowych, przede wszystkim ciężarówek. Gdy twoja praca polega na siedzeniu dzień w dzień przez wiele godzin za kierownicą, wygodny fotel staje się naprawdę kluczową kwestią. W osobówkach fotele bywają okropne, średnie, dobre lub wybitne. To niekoniecznie zależy od klasy i ceny auta, choć w wymyślaniu rozwiązań zwiększających wygodę przodują drożsi producenci. Łamane oparcie, dodatkowe podparcia, masaż…
Toyota raczej nie słynie z najwygodniejszych foteli
Auta typu pickup też raczej nie kojarzą się z siedzeniowym Wersalem. Dlatego najnowsza wiadomość zza Oceanu może nieco zaskoczyć. Nowa Toyota Tacoma TRD Pro – czyli pickup w „sportowej” wersji do skakania przez wyboje, trochę podobnej do fordowskich Raptorów – otrzyma wyjątkowo ciekawe siedzenia.
To będą fotele z amortyzatorami
Na zdjęciu widać, że nie mówimy o delikatnych sprężynach ukrytych gdzieś pod siedziskiem. To porządny sprzęt, który ma też porządnie wyglądać. Kubełkowe fotele, pokryte skórą czerwoną jak płachta na byka, mają z tylu powietrzno-olejowe „amory”, których nie powstydziłby się porządny… rower. To ma działać, ale też oczywiście dodaje sportowego klimatu. „Ten wóz chyba nieźle skacze po wybojach, skoro zamontowali takie fotele” – pomyślą klienci i popędza do salonu. A przynajmniej na to liczy Toyota.
System nazywa się IsoDynamic Performance Seat. Dzięki niemu siedzenia mogą poruszać się jednocześnie w pionie i na boki. Ma łagodzić uderzenia – których podczas szybkiej jazdy w terenie nie brakuje – i utrzymywać głowę i szyję w jednej linii z kręgosłupem.
Fotele z amortyzatorami w Toyocie nie są jedynym takim pomysłem
Podobno Honda pracuje nad podobnym rozwiązaniem w swoim Ridgeline. Rywal Tacomy wymaga odświeżenia i wygląda na to, że odwieczny konkurent Toyoty zaprezentuje coś ciekawego także w tej kwestii. Czekam na test sprawności amortyzatorów fotela wykonywany na stacji kontroli pojazdów. Pod przeciętnym Amerykaninem mogą mieć sporo roboty.
Czytaj również: