REKLAMA

Fiat: cztery modele w Top 5 sprzedaży. Brazylia jest jak Polska 20 lat temu

Jest kraj, i to ogromny, gdzie Fiat totalnie zdominował pierwszą piątkę sprzedaży. Jest to też kraj, w którym nie chcielibyście mieszkać. 

Fiat: cztery modele w Top 5 sprzedaży. Brazylia jest jak Polska 20 lat temu
REKLAMA
REKLAMA

To Brazylia. Gdybym miał gdzieś mieszkać za karę, w ramach zesłania w straszne miejsce, to Brazylia byłaby w Top 3, zaraz za Haiti i RPA. Pewną, choć nieznaczną osłodą dla strasznych warunków życia w Brazylii, jest wszechobecność nowych i nieznanych u nas modeli Fiata. Właśnie opublikowano wyniki sprzedaży w tym kraju za lipiec 2021 r. Fiat miażdży rywali w Brazylii, można powiedzieć że ich rozjeżdża z udziałem 27% w rynku. Od początku roku włoska, czy też bardziej ex-włoska marka sprzedała tam 267 tys. samochodów. Drugi na liście Volkswagen nawet nie otarł się o 200 tys. aut. Fiat to brazylijski hegemon, a Top 5 tamtejszego rynku wygląda tak:

  1. Fiat Argo
  2. Fiat Strada
  3. Fiat Mobi
  4. nie-Fiat
  5. Fiat Toro

Skoro już to wiemy, to teraz przyjrzyjmy się tym pięknym brazylijskim Fiatom, ile one kosztują i co oferują w wyposażeniu. Może entuzjazm nieco opadnie.

Fiat Argo – lider rynku brazylijskiego, ponad 10,8 tys. sztuk sprzedanych w lipcu

Fiat Argo to miejski hatchback z wysokim zawieszeniem. Dostępny jest w 3 wersjach silnikowych, tj. 1.0, 1.3 i uwaga – 1.8, dostępnym w odmianie HGT. Oprócz standardowej wersji Argo, występuje także wariant Trekking z jeszcze wyższym zawieszeniem. Silniki mogą być napędzane alkoholem. Cena zupełnie bazowej wersji Argo wynosi w przeliczeniu 52 680 zł według aktualnego kursu brazylijskiego reala. Najdroższego Argo, czyli 1.8 z automatyczną skrzynią biegów + dodatki udało mi się skonfigurować na 75 975 zł. Wyobrażacie sobie małego hatchbacka 1.8 z automatem za tyle forsy? Dziwne, że nikt nie podaje, ile CO2 to emituje. Brazylianie muszą chyba żyć na jakiejś innej planecie.

fiat brazylia

Fiat Strada – mały pickup

Wygląda zadziwiająco dobrze i proporcjonalnie. W ofercie jest wersja robocza z pojedynczą kabiną i rodzinna z podwójną – coś jak amerykański Hyundai Santa Cruz, tylko dużo mniejsze. W bazowej odmianie Stradę napędza silnik 1.4 Flex, czyli dwupaliwowy. Może spalać benzynę albo alkohol. W mocniejszej – 1.3 Flex. Brazylijczycy jak ognia unikają podawania danych technicznych samochodów na swojej stronie, ale znalazłem że silnik 1.4 to fiatowski Fire 8V (77 KM), a 1.3 to Firefly z rodziny FCA o mocy 101-106 KM. Ile kosztuje Strada? Tanio, bo 60 670 zł w wersji z pojedynczą kabiną (1.4), natomiast wypasiona odmiana 1.3 Flex Volcano Cabine Dupla (podwójna kabina) to wydatek 72 500 zł. Nietypowe w naszych warunkach są bardzo małe różnice cenowe w ramach jednego modelu. W Europie bazowy model potrafi kosztować 80 tys. zł, a ten z wypasem – 160 tys. zł i nikt nie mrugnie okiem. Strada jest liderem rynku brazylijskiego, jeśli brać pod uwagę pierwsze 7 miesięcy tego roku.

Fiat Mobi

Fiat Mobi nic nie robi. Takie hasło reklamowe wymyśliłem. Niezbyt może udane, ale przyjrzyjmy się, co robi ten samochód w brazylijskiej ofercie Fiata. Otóż on tam rozpoczyna gamę aut osobowych i jest malutkim, 5-drzwiowym hatchbackiem, wyglądającym jak Panda III po restylizacji. W ofercie jest tylko wolnossąca jednostka 1.0. Ale najlepsze jest to, że odmiana bazowa za 34 735 zł nie ma w standardzie nic oraz nie można dobrać żadnych opcji. Nawet jeśli wybierzemy najdroższą w ofercie odmianę Trekking (43 615 zł), to i tak opcje ograniczają się tylko do dodatków stylistycznych. Nie liczyłbym na wypas: jest klima, dwa airbagi, ABS i asystent pasa ruchu.

Fiat Toro

Toro to również pickup, podobnie jak Strada. Tyle że jest o wiele większy, mocniejszy i ma w ofercie aż 3 silniki, w tym jednego... turbodiesla – zupełny ewenement na rynku brazylijskim. Wszystkie Toro mają automatyczną skrzynię biegów o 6 lub 9 przełożeniach (9 tylko w dieslu). Przy długości 491 cm jest to ogromny jak na warunki brazylijskie pojazd. Dostępny jest tylko z podwójną kabiną. Gamę otwiera 1,8-litrowy silnik wolnossący o mocy 135 KM, wyżej jest 1.3 Firefly Turbo (mocy nie podano), a na topie – dwulitrowy turbodiesel Multijet rozwijający 170 KM. 1.3 Firefly Turbo może być zasilany bimbrem z trzciny cukrowej. Skonfigurowałem Toro w wypasie, ostateczna suma to 144 660 zł. Wreszcie jakaś kwota, która ma odniesienie do naszego rynku. Dla Brazylijczyków jest to już segment premium – europejskie marki „premium” w ogóle tam nie istnieją, jedyne w zestawieniu sprzedaży BMW serii 3 znalazło się na 57. miejscu rankingu.

REKLAMA

Czy po obejrzeniu tych pięknych Fiatów macie ochotę pędzić do Brazylii? Jeśli nie, to przypomnę, że tam sprzedawane są Renault Sandero i Logan w wolnossącej wersji 1.6 z CVT. To powinno przekonać każdego.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA