REKLAMA

Daewoo Nexia oficjalnie nie żyje. Press F in the chat

Jedna. Tyle wynosi łączna liczba Daewoo Nexii na sprzedaż w ogłoszeniach na OLX, Otomoto i Sprzedajemy.pl.

Daewoo Nexia oficjalnie nie żyje. Press F in the chat
REKLAMA
REKLAMA

Z ciekawości chciałem sprawdzić, czy da się jeszcze kupić Daewoo Nexię. Ta urodziwa poprzedniczka Lanosa była przedłużeniem kariery Opla Kadetta E z 1984 r. W Polsce sprzedawano ją w latach 90., mniej więcej od 1994 do 1998 r. Do wyboru były trzy wersje nadwozia: hatchback 3d, hatchback 5d i sedan. Nie oferowano kombi, choć przynajmniej jedno powstało...

Autor: ja

...w ofercie nie było również diesli. Przez wiele lat Nexia była bardzo popularnym autem, typowym samochodem tła, nie wyróżniającym się niczym poza rozsądnym stosunkiem walorów do ceny. Wielokrotnie jeździłem Nexią jako taksówką, gdy byłem studentem i pamiętam z tego dokładnie nic. Nexię miał też mój znajomy, który oczywiście kupił sedana, jak wszyscy, a nie jakiegoś tam hatchbacka. Ogólnie Nexia idealnie wpisała się w klimat lat 90., kiedy to sedanik był wszystkim, a ci od hatchbacków postrzegani byli jako dziwni. Przecież sedan to więcej samochodu, jest dłuższy, a więc i lepszy.

Potem Nexie zaczęły wymierać

Szybko się okazało, że mechanika owszem jest bardzo dobra, że ten silnik 1.5 świetnie znosi gaz (była wersja SOHC 75 KM i DOHC 90 KM), ale blacha to jest beznadziejna. Co się połata, to znowu wylezie, a w międzyczasie pojawią się trzy inne dziury. W sumie to nie warto się starać, auto było tanie, swoje odsłużyło, może śmiało iść na złom. Kto by to ratował? To już nie czasy Poloneza, że nawet samochody w nędznym stanie są sporo warte, a praca blacharza jest śmiesznie tania. To wozy potaniały a robocizna podrożała, więc Nexie – tak jak kiedyś Maluchy – hurtem szły do stacji demontażu pojazdów. Spróbujcie dziś na ulicy zobaczyć w normalnym ruchu Daewoo Nexię. A spróbujcie ją kupić...

Znalazłem Daewoo Nexia na Google Street View

Jeszcze dziś rano było zero Nexii na OLX

Teraz jedna się pojawiła. Kosztuje 3400 zł. Niemało. Sprzedaje ją pani Wiktoria, która „wie co ma”, nie spieszy się jej i za śmieszne oferty dziękuje. Ciekawe, czy kupią ją fani youngtimerów, czy raczej przybysze z Kazachstanu lub Uzbekistanu, gdzie ten model produkowano bardzo długo i do dziś jest powszechnie spotykany. Tym sposobem Nexia jest obecnie w ogłoszeniach rzadsza niż Porsche 356 (6 sztuk), a dorównuje liczebnością Lamborghini Murcielago.

daewoo nexia

Na Otomoto znajdziemy zero sztuk Nexii.

Na Sprzedajemy.pl znajdziemy również zero sztuk Nexii. Wszystkie ogłoszenia z Nexiami są oznaczone jako archiwalne, w tym takie rarytasy jak importowana Nexia z automatem. Po co ktoś to importował?

Na Facebook Marketplace znalazłem aż cztery Nexie

Widać, że jak po graty, to do Zuckerberga. Jedyna warta uwagi to ta, ale kosztuje horrendalne 4900 zł. Pozostałe to zasadniczo złom. Ta za 4900 ma niski przebieg, najmocniejszy silnik i wygląda na oryginalną blacharsko. Są też oczywiście obowiązkowo czarne tablice, tu z nietypowym wyróżnikiem PWW.

REKLAMA
Zdjęcie z Facebook Marketplace, fot. Karol

To właściwie jedyna Nexia warta zakupu w tym momencie. Widzicie jak jest. Daewoo Nexia było z nami długo, a teraz jest gatunkiem niemal wymarłym. W końcu żyjemy w okresie szóstego wielkiego wymierania.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA