REKLAMA

Chiny pękają. Twój samochód jednak się w tym roku wyprodukuje

Chiny zaczynają pękąć. Twarde stanowisko w sprawie eksportu chipów i półprzewodników stało się słabsze, bo międzynarodowy handel zaczął mieć problemy. Podziękujcie ojcom nowoczesnego kapitalizmu za to, że dzisiaj wszystko jest połączone.

Chiny pękają. Twój samochód jednak się w tym roku wyprodukuje
REKLAMA

Od kilku tygodni trwa napięcie na linii Chiny-Europa. Zaczęło się od decyzji holenderskiego rządu o nacjonalizacji firmy Nexperia. Nie znaliście jej, ale jest niezwykle ważna dla całego sektora motoryzacyjnego. Produkuje proste układy scalone, diody i tranzystory oraz półprzewodniki do systemów zarządzania baterią w samochodach elektrycznych. Po nacjonalizacji okazało się, że ponad 80 proc. produkcji firmy ma miejsce w Chinach, a tamtejszy oddział ogłosił niepodległość. Zapowiedział, że będzie rozliczał się tylko w chińskich juanach, a do tego pierwszeństwo dostaw będą mieć chińscy producenci.

Więcej o firmie Nexperia przeczytacie w:

REKLAMA

W motoryzacyjnym świecie zawrzało. Stowarzyszenie Europejskich Producentów Samochodów apelowało o zgodę międzynarodową, bo cierpią na tym interesy. Producenci zaczęli liczyć zapasy, a my już wiemy, że te obawy trochę skruszyły chińskie serca.

Chiny wydają ważne oświadczenie. Twój samochód ma szansę na produkcję

Chińskie Ministerstwo Handlu podjęło decyzję, że niektóre przedsiębiorstwa będą mogły ubiegać się o pozwolenie na eksport półprzewodników i układów scalonych produkowanych przez Nexperię. Jednak nic nie dzieje się automatycznie - zainteresowane przedsiębiorstwa muszą skontaktować się z Ministerstwem Handlu i przedstawić uzasadnienie, które pozwoli urzędnikom przeanalizować zasadność takie pozwolenia. I tu może być ciekawie, bo trzeba będzie podzielić się z urzędnikami informacjami dotyczącymi produkcji, liczby zamówień, zapotrzebowania itd. To wręcz poufne materiały, więc trudno powiedzieć czy europejskie przedsiębiorstwa się nimi podzielą.

REKLAMA

I tu może być pies pogrzebany, bo z jednej strony Chińczycy wyciągają rękę w celu naprawienia relacji, uratowania handlu, ale w drugiej trzymają pałkę, którą mogą uderzyć w najmniej oczekiwanej chwili. Lękajcie się Greków, nawet gdy przynoszą dary, miał powiedzieć Laokoon w Eneidzie. Historia może się powtórzyć, tylko zamiast Greków mamy Chińczyków.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-11-04T13:55:22+01:00
Aktualizacja: 2025-11-04T10:08:35+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T17:34:09+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T16:13:38+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T14:33:23+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T11:46:17+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T10:43:27+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T09:51:06+01:00
Aktualizacja: 2025-11-02T17:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-02T15:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-02T11:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-01T18:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-01T16:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-01T12:45:27+01:00
Aktualizacja: 2025-11-01T11:59:00+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA