REKLAMA

BMW projektuje nowego SUV-a. Firma stawia na diesla i nie planuje wersji z wtyczką

Teoretycznie doskonale wiemy, w jakim kierunku zmierza rozwój motoryzacji: wszystko będzie elektryczne. Jednak ostatnie lata pokazały, że ten radosny plan tranzycji do baterii napisany przez polityków nie do końca sprawdza się w rzeczywistości. BMW o tym wie i pomimo wielu sukcesów na polu elektryfikacji to postanowiło, że zrobi SUV-a z dieslem, a co tam.

BMW X7
REKLAMA

Mowa o nadchodzącej nowej generacji BMW X7. Aktualna generacja G65 zostanie zastąpiona w 2027 roku przez zupełnie nowy model typoszeregu G67. Można by się spodziewać, że pod jego maskę (albo podłogę) trafią setki kilogramów akumulatorów, ale portal BMW Blog donosi zupełnie co innego. Wg źródeł specjalistów od marki BMW to nowe X7 będzie miało pod maską… diesla. Dużego diesla, prawdopodobnie takiego samego, jaki aktualnie pracuje w odmianie BMW X7 xDrive40d.

REKLAMA

Turbodiesel w BMW X7

Aktualny model wykorzystuje 3-litrowy rzędowy silnik wysokoprężny o oznaczeniu B57D30T0. Co najważniejsze, to że jednostka napędowa jest już zgodna z najnowszymi przepisami EURO 7. Dzięki temu bedzie mogła być sprzedawana jeszcze przez kilka lat. W aktualnej specyfikacji ma 340 KM oraz 700 Nm i ma z 48-woltowy układ hybrydowy, który zapewnia dodatkowe 12 KM. Jest więc to teoretycznie hybryda typu mild o mocy 352 KM, ale dobrze wiemy jak jest - w tym przypadku „prąd” to jedynie zasłona dymna.

BMW Blog jest zdania, że informacje na temat takich planów zostały wygrzebane przez ich źródło z dokumentów finansowych niemieckiej marki. Następnie blog (słusznie) informuje, że wykorzystanie istniejącego układu napędowego zgodnego z normami emisji pomogłoby również BMW uniknąć znacznych inwestycji - zwłaszcza że przepisy dotyczące silników wysokoprężnych zostaną jeszcze bardziej zaostrzone wraz z nadchodzącymi normami EURO 8 pod koniec tej dekady.

Co ciekawe, diesel w nowym X7 to temat przeznaczony dla Europy. W USA takiego silnika nie będzie. Tam rolę konia pociągowego będzie spełniać odmiana z 4,4-litrowym benzynowym V8 o oznaczeniu S68 pod maską. Kiedyś zazdrościłbym Amerykanom, ale dziś… wolę diesla (to chyba już peseloza).

Wersji z wtyczką nie będzie

Co jeszcze ciekawsze, zdaniem BMW Blog, w nowym X7 nie będzie odmian typu PHEV. Ta technologia zdobywa coraz większe uznanie klientów i jest z sukcesami rozwijana także przez BMW, ale flagowy SUV ma pozostać wolny od dodatkowych dziur, przez które można wtykać kable. Taki stan rzeczy jeszcze bardziej podnosi atrakcyjność diesla. Nic tylko brać, ale ostrzegam - tanio nie będzie.

REKLAMA

Czytaj więcej:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-30T11:18:58+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T17:01:35+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T15:52:27+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T11:00:48+02:00
Aktualizacja: 2025-06-25T17:09:37+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA