REKLAMA

Audi nauczyło się korzystać ze swojej historii, może zatrudnili kogoś z Porsche? Oto RS 6 Avant GT

Audi pokazało przepiękne Audi RS 6 Avant GT. To najmocniejsza odmiana w malowaniu nawiązującym do klasycznych wyścigówek z Ingolstadt. Ma 630 KM i przyśpiesza od zera do 100 km/h w 3,3 sek.

Audi RS 6 Avant GT
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Audi RS 6 Avant GT to specjalna edycja i widać to nawet z bardzo daleka. Auto wygląda świetnie. Czyżby Audi nauczyło się korzystać ze swojego heritage, czyli historii oraz dorobku? Może zatrudnili kogoś z Porsche, bo w Zuffenhausen wiedzą jak wycisnąć z tej pomarańczy ostatnią kroplę soku.

Audi RS 6 Avant GT

Nowe RS 6 ma okleinę żywcem zdartą z kultowego Audi 90 quattro IMSA GTO. W redakcji mówią, że u nas to pewnie nikt nie wie o jego istnieniu, ale ja się założę, że każdy kojarzy ekstremalnie poszerzonego sedana. Tamta maszyna nie tylko wyglądała genialnie, ale zdominowała swoją serię, doprowadzając do wprowadzenia istotnych zmian w regulaminie technicznym.

Prawda o nowym wozie jest jednak odrobinę bardziej zawiła. Nie jest to bezpośredni duchowy potomek modelu wyścigowego, ponieważ Avant GT nawiązuje do stworzonego przez praktykantów projektu RS 6 GTO concept z 2020 r., który z kolei był inspirowany legendarnym Audi 90 quattro IMSA GTO z 1989 r. Niepotrzebnie skomplikowany komunikat marketingowy. Na szczęście efekt wyszedł naprawdę kozacki!

Audi RS 6 Avant GT - dużo zmian

Avant GT ma o 30 KM i 50 Nm więcej niż zwykłe RS 6. Rodzinne kombi przyśpiesza od 0 do 100 km/h w 3,3 sek., czyli o 0,3 sekundy szybciej niż RS 6 Avant. Standardowo prędkość maksymalna wynosi elektronicznie ograniczone 305 km/h, a za hamowanie odpowiada seryjny ceramiczny układ hamulcowy RS. Moment obrotowy jest przekazywany do stałego napędu na wszystkie koła za pośrednictwem 8-biegowej przekładni Tiptronic.

Avant GT ma najnowszą wersję centralnego mechanizmu różnicowego z blokadą, która rozdziela moment obrotowy silnika pomiędzy przednią i tylną oś w stosunku 40:60. W przypadku poślizgu większa siła napędowa jest automatycznie przekazywana na oś o lepszej przyczepności: na przód może trafić do 70%, a na tył – do 85%. Poza tym GT otrzymało ponownie skonfigurowany sportowy dyferencjał na tylnej osi. Jest też regulowane gwintowane zawieszenie, czyli zwiększona jest sztywność sprężyn, są trzystopniowo regulowane amortyzatory oraz mamy sztywniejsze stabilizatory (o 30% z przodu i o 80% z tyłu). Dla wygodnickich jest opcja, żeby zamówić normalne zawieszenie sportowe lub nawet pneumatyczne.

Audi RS 6 Avant GT

Dlaczego Audi RS 6 Avant GT wygląda tak dobrze?

W tym akapicie znajdziecie sporo sformułowań wyciągniętych bezpośrednio ze strony Audi. A więc grill i wloty powietrza są wykończone w kolorze czarnym. Auto ma pionowe listwy w przednim zderzaku, nowy wkład wlotu powietrza oraz nowy przedni splitter zintegrowany ze zderzakiem. Nowe wyloty powietrza za 22-calowymi obręczami zmniejszają ciśnienie powietrza w nadkolach i poprawiają chłodzenie hamulców.

Audi RS 6 Avant GT

Audi Sport GmbH zastosowało maskę wykonaną z włókna węglowego, z tego samego materiału powstały również błotniki. Audi jest z tego bardzo dumne, bo dla nich to nowość. Oprócz tego są nowe wstawki w osłonach progów, obudowy lusterek zewnętrznych z włókna węglowego oraz 22-calowe obręcze o 6 ramionach, zaprojektowane dla RS 6 Avant GT. Z tyłu jest czarny napis „RS 6 GT” i dyfuzor z pionowo umieszczonym odblaskiem. Całość wieńczy podwójne skrzydło, inspirowane światem sportu motorowego. Na koniec usunięto relingi dachowe.

Audi RS 6 Avant GT

Jest kilka wersji kolorystycznych

Umówmy się, jeżeli ktoś nie wybierze kolorystyki halo, czyli tej ze zdjęć, to nie powinien zamawiać Avanta GT. No ale jeżeli ktoś liczy, że złoży sobie unikat i przez to wóz utrzyma lepiej wartość, to ma wybór. Nadwozie może mieć szare, brązowe lub czarne. Wtedy wóz otrzyma oklejenie w odcieniach czerni i szarości i obręcze w kolorze czarnym.

Biały ma być z oklejeniem łączącym czerń, szarość i czerwień i koniec. Kropka.

Na koniec ciekawostka i cena

Audi RS 6 Avant GT (w przeciwieństwie do zwykłego RS 6 Avant) nie jest w całości montowane na linii produkcyjnej w Neckarsulm. Każdy z 660 egzemplarzy trafia do Böllinger Höfe, gdzie siedmiu pracowników przeprowadza montaż końcowy na trzech stanowiskach. Montowane ręcznie są: pokrywa silnika, błotniki, osłony progów, podwójne skrzydło, zderzaki oraz regulowane gwintowane zawieszenie. Dostawy Audi RS 6 Avant GT rozpoczną się w drugim kwartale 2024 r., a jego cena startuje od 219 355 euro.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA