REKLAMA

Albo kiedy jesteś tak bogaty i znudzony, że w dachu swojego auta instalujesz witraż

Dla większości samochód to rzecz ludzka – zwykłe profanum. Ale niektórzy jednak starają się by ich maszyny były jak najbardziej sacrum.

Witraż w samochodzie – czy oglądamy narodziny nowego trendu w tuningu?
REKLAMA

Na początku tego stulecia jeździliśmy z Tymonem po kraju szukając najciekawszych projektów polskiej sceny tuningowej. Naoglądaliśmy się tych cudeniek bez liku. Większość była dopieszczona do granic możliwości – widać było, że ludzie nie szczędzili czasu ani środków i traktowali swoje wozy jak świętość. Były też takie, które prędzej zaliczylibyśmy do sfery profanum i to bardziej w znaczeniu profanacji, niż po prostu codzienności, jak BMW E30 zasilane silnikiem 1.9 TDI, obsługiwane za pomocą skrzyni biegów z Volvo. Ale czegoś takiego przez te kilka lat pracy przy MaxiTuningu to sobie nie przypominam:

REKLAMA

„Jezu Najsłodszy! Jakiś taki respekt mnie wziął. Jak w kościele…” powiedziała pani Ala w Pieniądze to nie wszystko wsiadając do seryjnej klasy S. Bardzo prawdopodobne, że widząc kopię Ostatniej Wieczerzy z kościoła św. Etheldreda z Londynu na dachu tego Lincolna Continentala, padłaby krzyżem. Witraż w szyberdachu – tego jeszcze nie grali. Od rana cmokamy nad tym pomysłem w redakcji i zastanawiamy się jakie witraże strzelilibyśmy sobie w swoich autach.

witraż w samochodzie

Oczywiście nie jest to witraż w tradycyjnym tego słowa znaczeniu

Nie ma szans, by kompozycja z kawałków kolorowego szkła sprawdziła się jako zastępstwo dla szklanego dachu. Podczas wypadku takie zwykłe szkło spadające z sufitu mogłoby być śmiertelnie niebezpieczne. Zapytałem kolegę, który zawodowo zajmuje się auto detailingiem i temat upiększania samochodów nie jest mu obcy, jak osiągnąć taki efekt. Wyjaśnił, że to najprawdopodobniej druk solwentowy wykonany na przezroczystej folii polimerowej, zabezpieczony przezroczystym laminatem. Trzeba to przykleić na mokro i dociąć precyzyjnie folię na aucie. Da się zrobić, ale tanio nie będzie.

witraż w samochodzie

W kabinie luksusowego, amerykańskiego wozu, delikatnie dopieszczonego w stylu kojarzącym się z VIP-owskimi limuzynami z Japonii, te drukowane witraże prezentują się znakomicie. Bierzemy go do Maxi Tuningu na okładkę! A nie, czekajcie...

Ciekawe, czy równie dobrze prezentowałyby się np. na połaci szkła w Peugeocie 307 SW. Albo w okienkach dachowych Peugeota Partnera Tepee. Się rozmarzyłem...

REKLAMA

zdjęcie otwierające – Renata Sedmakova / Shutterstock.com

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-12-19T17:06:22+01:00
Aktualizacja: 2025-12-19T15:37:16+01:00
Aktualizacja: 2025-12-19T15:14:40+01:00
Aktualizacja: 2025-12-19T09:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-18T18:55:31+01:00
Aktualizacja: 2025-12-18T10:49:25+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T18:04:39+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T17:35:01+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T14:50:33+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T14:42:55+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T11:10:48+01:00
Aktualizacja: 2025-12-16T19:28:16+01:00
Aktualizacja: 2025-12-16T17:33:46+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA