lincoln

Lincoln - luksusowa marka koncernu Ford - zaprezentował nową generację swojego flagowego SUV-a Navigatora na rok modelowy 2025. Dostanie system robiący z jego wnętrza prawdziwą strefę relaksu - i to nie taką jak na rynkach polskich miast.

Kiedyś amerykańskimi sedanami jeździli Amerykanie. Dziś dla nich Lincoln buduje tylko SUV-y. Sedany dostają Chińczycy.

Dla większości samochód to rzecz ludzka – zwykłe profanum. Ale niektórzy jednak starają się by ich maszyny były jak najbardziej sacrum.

Jest na sprzedaż Lincoln LS za jedyne 9999 zł. Ma drobną wadę. Nie da się go przerejestrować, choć już jest zarejestrowany w Polsce.

Możesz się lekko spóźnić na wigilijną kolację, ale jak rodzina wyjrzy przez okno gdy będziesz zajeżdżał, to ma zrobić „oooooch”. Budżet: 30 tys. zł. 

Pan Sławek z Łap ma dom weselny na zachodniej granicy Białegostoku. Do swojego biznesu potrzebuje ślubnej limuzyny.

Jeżeli podczas wsiadania do klasy S bolą cię plecy i chciałbyś mieć coś wyższego, teraz możesz zamówić Maybacha GLS. Ale wybór na rynku wcale się na nim nie kończy.

Wiem, że długie imprezowozy muszą być kiczowate. Mimo wszystko ta przeróbka Lincolna Town Cara sprawia, że mam ochotę zapytać „co tu się ten tego?"

Drzwi otwierane pod wiatr - kiedyś popularne, dziś domena głównie pojazdów klasy wyższej i luksusowych. Lincoln stwierdził, że to jest to, czego potrzebuje model Continental na swoje 80-lecie. Coś chyba jednak poszło nie tak.

To miał być świetny program dla tych, którzy nie chcą się przywiązywać do jednego auta. Za stałą miesięczną opłatę mogli próbować wielu. Ale kto by chciał próbować Lincolnów…

Niedawno pisaliśmy o angielskim klasyku, który dostał nowe serce z Japonii. Dziś przeczytacie o takiej samej operacji, ale wykonanej na amerykańskim krążowniku, w którym ślamazarne V8 musiało ustąpić jednemu z najlepszych niemieckich silników.

Amerykanie kupują coraz mniej samochodów osobowych. Popyt na SUV-y wydaje się zaś niezaspokojony. Analitycy przewidują, że w tym roku sprzeda się tylko 5,3 mln aut osobowych, czyli osiągnięty zostanie poziom z roku 1958. Trudno się dziwić: samochody z USA już od dawna ustępują pod wieloma względami autom z importu, a SUV-y są coraz lepsze.

W związku z obecną modą na SUV-y i crossovery jest ich na drogach tak wiele, że mniejsze modele nie zapewniają już poczucia spoglądania na innych z góry. Aby móc poczuć się królem szosy, trzeba sięgnąć po naprawdę duży kaliber. Oto kilka propozycji za około 40-50 tysięcy złotych.

Przy majestatycznym Navigatorze większość SUV-ów znanych z naszych ulic robi się malutka. A przy Navigatorze zmodyfikowanym przez Hennessey, większość robi się także powolna.