Ukraińcom łatwiej będzie kupić samochód. Pozostaną im europejskie problemy
Rynek samochodowy nie śpi i ułatwia zakup pojazdów uchodźcom z Ukrainy. Skoro formalności nie są kłopotem, pieniądze też nie, to Ukraińcom pozostaną kłopoty typowo europejskie.

Rynek samochodowy może i jest w kłopotach, ale raczej w kłopotach z dostawami, a nie z zyskami. Zmieniają się przewagi konkurencyjne, niekoniecznie wygrywa ten z największym rabatem, ale ten kto ma samochody na parkingu, albo chociaż płynące do portu. W reklamie bryluje gwarancja ceny na zamówione auto, a nie upusty. Rynek samochodów używanych również stara się walczyć z zastojem, próbując sprzedawać na nowe sposoby. Niedawno pisaliśmy o licytacjach, sprawdzonych przez rzeczoznawców, pojazdów używanych, nie śpią również firmy oferujące różne formy finansowania. Jak doda się do tego, że do Polski wjechało od lutego ponad 7 mln Ukraińców, mimo że wyjechało ponad 5 mln, to kwestią czasu było tylko przystosowanie oferty także dla nich.
Leasing samochodu dla osób z Ukrainy
Rynek nie śpi, tylko oferuje. Ukraińcy mogą korzystać z kredytów i ofert leasingu na samochody. Skoro staramy się ułatwić życie tak dużej liczbie uchodźców, nie ma powodu, żeby nie ułatwić również użytkowania samochodu. W końcu po naszym kraju trzeba się jakoś przemieszczać i zarabiać. Kilku milionów potencjalnych klientów nie można lekceważyć.
Żeby skorzystać z leasingu na samochód należy posiadać numer PESEL oraz udokumentowane źródło dochodów. PESEL ułatwił uchodźcom nie tylko dostęp do usług publicznych, ułatwi również zakup i najem pojazdów silnikowych. Dochody nie muszą pochodzić z działalności gospodarczej, liczyć się również umowa o pracę lub inny rodzaj umowy. Wystarczy więc legalne zatrudnienie i dobrze wyglądająca historia kredytowa. Zupełnie, jak dla polskiego obywatela, i dobrze.
Strony w języku ukraińskim
Carsmile utworzył ukraińskojęzyczne wersje swoich stron internetowych, na których oferuje samochody w różnych formach finansowania. Z danych tej firmy wynika, że 70 proc. ukraińskich użytkowników było u nich zaintersowanych leasingiem, a 30 proc. najmem długoterminowym. Deklarowany dochód w większości uzyskiwany był z działalności gospodarczej i wynosił on średnio 10 tys. zł netto. Jeśli już podejrzewacie, że na przewozie osób po mieście można się tak ładnie dorobić, to dodać trzeba, że te dane w większości pochodziły od spółek prawa handlowego niż jednoosobowych działalności gospodarczych.
Udostępniono również dane dotyczące zainteresowania autami używanymi. Te cieszą się uznaniem osób zatrudnionych na umowę o pracę. Aż 80 proc. Ukraińców składających wniosek kredytowy zaznacza umowa o pracę w odpowiedniej rubryce. W tym przypadku, deklarowany dochód netto to 5 tys. zł. Ze zdolnością nie powinno być problemu.
Ukraińców spotkają więc takie same problemy jak Polaków. Skoro pieniądze i formalności nie są problemem, to pozostają tradycyjne, motoryzacyjne kłopoty. W zakładce Nowość! Samochody używane Carsmile znalazłem 9 (słownie: dziewięć) samochodów. Większość z nich to Skody Fabie hatchback, z przebiegiem w okolicach 100 tys. km, za które i tak trzeba miesięcznie płacić ponad 1,1 tys. zł. To i tak jest jesienna przecena. Przed wybuchem wojny za tyle nierzadko oferowano pojazdy nowe. Oferta pojazdów używanych nie jest tu przesadnie szeroka i porywająca. To miło, że łatwo jest kupić, szkoda, że czasami kupić nie ma co.