REKLAMA

Prognoza cen paliw jest smutna. Za tydzień mają dobijać do 7 zł za litr

Gwałtowny wzrost hurtowych cen paliw niedługo odbije się na cenach na stacjach. Prognoza cen paliw nie jest optymistyczna.

złe paliwo baku olej słonecznikowy
REKLAMA
REKLAMA

Wczoraj pisaliśmy, że paliwo już kosztuje 8 zł, tylko nie widzimy tego zza tarczy antyinflacyjnej. Nie bardzo chcę zaglądać do komentarzy pod tym tekstem w poszukiwaniu epitetów pod moim adresem. Na pewno nie raz zostałem nazwany rosyjskim trollem. Ja oczywiście mogę się nie znać, źle liczyć i naciągać dane dla klików. Niestety, lepsi ode mnie eksperci prognozują równie smutne ceny.

Wzrost cen hurtowych paliw

Portal e-petrol pisze, iż niedawno, dzięki tarczy antyinflacyjnej, pożegnaliśmy ceny w wysokości 6 zł, ale prognozy nie są optymistyczne. Nastąpił drastyczny skok cen hurtowych. E-petrol wylicza, że w porównaniu z poprzednim weekendem:

  • cena za metr sześcienny Pb95 wzrosła o 587 zł i wynosi obecnie 5 825 zł,
  • cena za metr sześcienny Pb98 wzrosła o 630 zł i wynosi obecnie 6 142 zł,
  • cena za metr sześcienny ON wzrosła o 930 zł i wynosi obecnie 6 367 zł.

To nie jest koniec złych wiadomości, bo są jeszcze prognozy.

Paliwa za tydzień po 7 zł

W tym e-petrolu mają takie smutne okienko na swojej stronie głównej z prognozą cen. Obecnie wygląda tak.

prognoza cen paliw e-petrol
Źródło: e-petrol.

Prognoza detalicznych cen paliw na przyszły tydzień nie jest specjalnie wesoła. Ceny za litr mają znacznie przekroczyć 6 zł, właściwie będzie bliżej im do 7 zł:

  • prognozowana cena Pb95 to 6,33-6,49 zł,
  • prognozowana cena Pb98 to 6,68-6,81zł.

Cena oleju napędowego ma już całkiem dobijać do siódemki, od tej liczby dzielą ją 4 grosze:

  • prognozowana cena oleju napędowego to 6,83-6,96 zł.
REKLAMA

Jeśli prognozy są trafne, to na pewno na niektórych stacjach ON będzie kosztował ponad 7 zł.

Wyjątkowo wolałbym się mylić, ale zdjęcie z obecnych cen ulg wynikających z tarczy antyinflacyjnej wywindowałoby te stawki do 8 zł. Wczoraj sprawdziłem tylko na jednej ze stacji Orlen, czy jest na niej paliwo, bo straszono, że są problemy z bieżącymi dostawami. Paliwo było, ale dziś przez chwilę pożałowałem, że nie zatankowałem. Z drugiej strony, miałem zapełnione 3/4 baku, to po co? Ile bym zaoszczędził w porównaniu z prognozowanymi cenami? Do wysokich cen trzeba się przyzwyczaić, a nie tankować w panice, jeszcze bardziej nakręcając ją i wysokie ceny.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA