REKLAMA

To jeszcze nie koniec gry. Produkcja samochodów wzrosła i to sporo

Mogłoby się wydawać, że miniony rok był dramatyczny, jeśli chodzi o produkcję i rejestracje nowych aut. Nic bardziej mylnego – rejestracje spadły tylko o 0,1 proc, a produkcja aut w 2022 r. wzrosła. Myślcie o tym, czekając jedenasty miesiąc na zamówiony przez siebie wóz.

produkcja aut w 2022
REKLAMA

Problemy, kłopoty, trudności. Dałoby się wypisać cały słownik synonimów, próbując opisać sytuacje branży motoryzacyjnej w roku 2022. Można by się spodziewać, że zerwane łańcuchy dostaw, kłopoty z półprzewodnikami, trudności z organizacją transportu morskiego i wiele innych czynników psujących humor wszystkim, od prezesów koncernów po sprzątaczki w salonach samochodowych, sprawią, że statystyki za zeszły rok będą wyglądać dramatycznie.

REKLAMA

Ale tak nie jest

Dane, które opracowała ACEA, czyli europejskie stowarzyszenie producentów samochodów, podaje dalej IBRM Samar. Według nich, w 2022 roku na świecie zarejestrowano 66,2 mln nowych samochodów osobowych. Czy to mniej niż w roku 2021? Owszem, ale różnica wynosi zaledwie… 0,01 proc. Z kolei produkcja aut – czyli temat, o którym naprawdę sporo się mówiło w kontekście problemów – wzrosła. Na całym świecie aż o 7,9 proc, do ponad 68 milionów samochodów.

Produkcja aut w 2022 r. wyglądała nieźle, ale za wcześnie jeszcze na szampana

To i tak o wiele gorzej niż w przedpandemicznych czasach. W roku 2019 zarejestrowano niemal 75 milionów nowych aut.

produkcja aut w 2022

Jak wygląda sprawa w poszczególnych rejonach świata? Europa w tabelkach świeci się na czerwono. Liczba rejestracji na naszym kontynencie – najmocniej dotkniętym przez wojnę na Ukrainie – spadła o 10,4 proc, do 12,8 mln sztuk. Pogorszyła się także sytuacja w Ameryce Północnej. Wynik jest tam niemal identyczny, jak w Europie (12,7 mln aut), ale spadek nieco mniejszy – 8,7 proc.

Spadł także popyt w Japonii (o 5,1 proc.). IBRM Samar wskazuje, że to kwestia wyższych cen energii i spadku wartości japońskiej waluty. Gdzie sytuacja się poprawia? W Chinach (7,6 proc.) i w Indiach (wzrost aż o 21,6 proc. sztuk, choć cały rynek indyjski w 2022 roku wchłonął tylko 4,3 mln aut – to tyle, ile sprzedano ich w Niemczech i we Francji razem wziętych, a przecież mówimy o 1,4 miliardowym narodzie).

Czy produkcja aut w 2022 r. będzie gorsza niż w 2023 r?

REKLAMA

Ci, którzy już od roku czekają na zamówione auta popularnych marek pewnie stracili wszelką nadzieję – tak czy inaczej, rok 2023 ma być lepszy od poprzedniego. Ale kiedyś musi nadejść kres wzrostów i samochodów zacznie przybywać w znacznie wolniejszym tempie. Kiedy? Odpowiedzią będzie tu „obowiązkowa elektryfikacja” w Europie. Klienci się pewnie zbuntują i nie będą tak chętnie wymieniać aut na nowe. W tym samym czasie w Indiach wciąż będą produkowane wozy, które nie spełniają żadnych norm Euro.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-04-30T09:15:49+02:00
Aktualizacja: 2025-04-29T17:05:10+02:00
Aktualizacja: 2025-04-29T12:17:52+02:00
Aktualizacja: 2025-04-29T10:39:10+02:00
Aktualizacja: 2025-04-28T16:23:40+02:00
Aktualizacja: 2025-04-28T12:32:52+02:00
Aktualizacja: 2025-04-28T11:02:52+02:00
Aktualizacja: 2025-04-27T11:47:30+02:00
Aktualizacja: 2025-04-25T19:50:47+02:00
REKLAMA
REKLAMA