Szybkie i ciężkie. Oto nowe BMW X5 M Competition i BMW X6 M Competition
Po namyśle powiedzenie "nowe" BMW X5 M Competition i BMW X6 M Competition to delikatna przesada, bo to lifting tych modeli, ale to detal. Najważniejsze, że nadal są szybkie, wygodne i ciężkie.
Po całkiem udanym odświeżeniu BMW X5 i BMW X6 przyszedł czas na topowe odmiany w wersji M. W końcu segment wielkich, potwornie szybkich, komfortowych i ciężkich SUV-ów ma się całkiem dobrze. Co się zmieniło?
BMW X5 M i BMW X6 M Competition to nowe możliwości dzięki miękkiej hybrydzie
Silnik elektryczny zapewnia aż 12 KM dodatkowej moc i 200 Nm momentu obrotowego (tak, to był sarkazm, skąd wiedzieliście?). Żeby było ciekawiej zintegrowano go z 8-biegową skrzynią M Steptronic i jednocześnie pełni funkcję alternatora odwracalnego na wale korbowym. W połączeniu z podwójnie uturbionym silnikiem V8 o pojemności 4,4 l produkuje łącznie 625 KM i 750 Nm momentu obrotowego.
Silnik przeszedł kilka modyfikacji - wzmocniono zespół korbowy, poprawiono smarowanie, przeprojektowano turbiny i użyto nowego dolotu powietrza. Zmiany były na tyle duże, że silnik zmienił oznaczenie z S63 na S68.
Spostrzegawczy zauważą, że to dokładnie tyle samo, co przed liftingiem i będą mieli rację. Ale dzięki silnikowi elektrycznemu reakcja na gaz jest szybsza.
Nie zmieniły się również osiągi - pierwszą setkę nowe BMW X5 M Competition i BMW X6 M Competition przekraczają po 3,9 s. Moc trafia na wszystkie kola, ale w ustawieniach kierowca może wybrać tryb sportowy, w którym większość trafia na tylne koła, ot taka namiastka sportowych samochodów. Prędkość maksymalną ograniczono elektronicznie do 250 km.h, z pakietem M Driver można przesunąć ogranicznik do 285 km/h.
Standardowo auta wyjeżdżają na 21-calowych felgach z przodu i 22-calowych z tyłu. Liczba systemów dbających o doskonałe prowadzenie, wrażenia słuchowe i radość z jazdy jest na tyle długa, że nie ma sensu jej tutaj wymieniać.
Względem cywilnych odmian wersje M Competition odróżniają się czarnym grillem, wielkim dyfuzorem z tyłu, efektownymi dokładkami progów, poszerzeniami błotników i przeprojektowanymi zderzakami z przodu.
W środku bez większych zmian w stosunku do normalnych wersji - dodano parę akcentów z logo M, wrzucono trochę karbonu i gotowe.
Nowe BMW X5 M Competition i BMW X6 M Competition mają ceny z kategorii: o matko ile?
Za BMW X5 M Competition trzeba zapłacić co najmniej 700 000 zł. Wspanialsze BMW X6 M Competition trzeba zapłacić 710 000 zł. Dopłata jest na tyle niewielka, że nie mam pojęcia, dlaczego ktoś miałby wybrać X5 zamiast X6.
Ale może ja jestem jakiś dziwny.
Czytaj również: