REKLAMA

Nieudane hamowanie na autostradzie. Ludzkość została pokonana przez roboty

Na kanale Stop Cham ukazało się nagranie ze zdarzenia sporządzone przez wideorejestrator na odcinku A-czwórki Legnica - Wrocław. Wypadek na lewym pasie podaje w wątpliwość fakt, że do otrzymania prawa jazdy trzeba mieć przynajmniej w miarę sprawny narząd wzroku.

roboty drogowe
REKLAMA
REKLAMA

Sytuacja jest prosta. Na lewym pasie autostrady stoi samochód techniczny z przyczepką. Tył pojazdu jest oznaczony tablicą ostrzegawczą U-26A ze znakami świetlnymi. Jest dzień i słoneczna pogoda - można powiedzieć, że widoczność jest doskonała. Zdawać by się mogło, że w takich warunkach nie da się przeoczyć tak oznaczonej przeszkody na lewym pasie. A jednak - kierowca Toyoty, jak gdyby nigdy nic jedzie lewym pasem i dopiero w ostatnim momencie zaczyna hamować, ale jest już zbyt późno. Zmienić pasa również nie zdąża i taranuje pojazdy obsługi autostradowej. Zobaczcie sami:

Czy można było uniknąć tego wypadku?

Można - wystarczyło patrzeć przed siebie. Obstawiamy, że kierujący skupił wzrok oraz uwagę na czymś innym niż droga. Co to mogło być? Nie mam czasu się teraz nad tym zastanawiać, bo muszę popisać ze znajomym SMS-y.

Czy kierowca zauważywszy przeszkodę w ostatniej chwili dobrze się zachował?

Zainicjował hamowanie, ale niestety nie próbował ominąć przeszkody. Prawdopodobnie dlatego, że na drugim pasie jechał inny samochód, ale co do tego również nie ma pewności. Wiemy jedno - jego reakcja była zbyt późna.

Tak naprawdę jedyne pytanie, które pozostaje w pewnym sensie otwarte, to czy roboty drogowe były odpowiednio oznakowane. Zasady, według których oznakowywane są roboty drogowe regulują dwa dokumenty, a ich treść jest dostępna na stronie GDDKiA. Nas interesuje punkt siódmy, gdzie opisane są wymogi oznakowania pojazdów wykonujących roboty drogowe.

Wymagania dotyczące oznakowania pojazdów wykonujących roboty

A brzmi on tak:

Każdy pojazd wykonujący prace na drodze powinien być oznakowany tablicami zamykającymi U-26a, wyposażony w dwie lampy wczesnego ostrzegania, lampy wysyłające błyskowy sygnał ostrzegawczy w kształcie strzały oraz w lampy zespolone nadające sygnały świetlne, błyskowe barwy żółtej. Lampy wczesnego ostrzegania muszą mięć średnicę minimalną 200mm oraz nadawać błyski z częstotliwością 30+-5 błysków na minutę, a czas błysku i natężenie emitowanego światła powinno zapewniać dostrzegalność sygnału z odległości 1000m przez całą dobę. 

Oglądając nagranie łatwo zauważyć, że pojazd obsługi miał tablicę U-26A oraz emitował sygnały świetlne. Tak naprawdę to czepiając się pojazdu pracowników szukam dziury w całym, bo doskonale widać kto zawinił. Kierowca Toyoty zareagował zbyt późno. Dlaczego to zrobił? Chętnie bym o tym podyskutował, ale akurat oglądam śmieszne filmiki na telefonie i nie mam czasu.

Fot. Stop Cham

REKLAMA

Czytaj dalej:

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA