REKLAMA

Motorowerzysta zlekceważył zasadę ATGATT. Skutki zaraz nadejdą

Panuje takie dziwne przekonanie, że nie warto nakładać odzieży ochronnej na motorower. To zderzenie czołowe może kierowcy wiele wyjaśnić.

Motorowerzysta zlekceważył zasadę ATGATT. Skutki zaraz nadejdą
REKLAMA

Zawsze wzrusza mnie widok motocyklistów ubranych w dresy i sportowe obuwie. Jeśli ktoś jeżdżąc ponad 200-konną maszyną, lekceważy podstawowe zasady bezpieczeństwa, to czego wymagać do kierowcy motoroweru? Przecież byłby mięczakiem, gdyby założyć choć jeden protektor. Założę się, że bohater tego zderzenia czołowego już bierze środki przeciwbólowe.

Czołowe zderzenie z motorowerzystą

REKLAMA

Na filmie z kanału Stop Cham widzimy, jak kierujący motorowerem wyjeżdża nagle zza zatrzymującego się pojazdu. Opuszcza swój pas ruchu i wpada wprost pod prawidłowo jadące auto.

Dochodzi do zderzenia czołowego, ale nie kończy się ono tragicznie. Samochód trochę ucierpiał, kierujący motorowerem wydaje się nie mieć obrażeń. Tylko się wydaje, na pewno jeszcze tego samego dnia przeszukiwał domową apteczkę w poszukiwaniu środków przeciwbólowych.

To musiało boleć.

Panuje takie dziwne przekonanie, że motorower osiąga niską prędkość maksymalną, nie jest za szybki, dlatego nie warto się na niego specjalnie ubierać. Zupełnie, jakby nie dało się na nim zginąć, albo trwale uszkodzić. 45 km/h, taka jest formalnie prędkość maksymalna motorowerów, to wystarczająco dużo do zrobienia sobie krzywdy.

Jednoślady w mieście:

Kto uważa, że motorower nie wymaga zabezpieczeń, niech tupnie o asfalt przy prędkości 40 km/h. Ten kierowca zabezpieczył się, ale przed zimnem. Puchowa kurtka nie chroni łokci, ramion, a tym bardziej gołych dłoni. Wprawdzie przez te grube spodnie nie widać, czy na kolanach miał protektory, ale gdyby je miał, byłby w mniejszości. Podnosząc się po upadku, jeszcze tego nie czuł, ale jest spora szansa, że wieczorem w domu bolało go wszystko. Gdyby prędkość była większa, na obolałych częściach ciała by się nie skończyło.

Dlaczego nikt nie dba o dostawców jedzenia?

Bardzo lubię jeździć jednośladami, ale chyba nie chciałbym robić tego cały dzień, każdego dnia. Ciągłe przebywanie w ruchu ulicznym bez żadnej osłony musi kiedyś skończyć w przykry sposób. Pierwszą rzeczą przed wydaniem skutera dostawcy jedzenia, powinno być mu wręczenie pełnej odzieży ochronnej. Nie ma znaczenia, że jeździ motorowerem. Szkoda, że przepisy wymagają wyłącznie kasku.

Chodzenie w odzieży z protektorami nie utrudnia szalenia ruchów. Nie musi być to skórzany kombinezon do jazdy torowej. Wypuszcza się tych ludzi na kilkanaście godzin niebezpiecznej misji, niezależnie od warunków pogodowych, a wystarczy trochę liści na drodze, żeby łokieć, czy kolano bolały ich do końca życia.

Dajcie tym ludziom buty z noskami.

Większość komentujących poruszona jest stylem jazdy kierowcy motoroweru. Mnie bardziej oburza, że oni w puchowych kurtkach jeżdżą. Tak jak pracownik sklepu spożywczego wykładający towar potrzebuje obuwia ze sztywnymi noskami, tak nasz dostawca jedzenia potrzebuje jeszcze obowiązkowej ochrony dłoni, kolan i łokci. Nieśmiałą taką mam myśl, żeby nasza lewicy zajęła się prawami tych osób, zamiast trudnym losem swoich członków posiadających po kilkanaście mieszkań.

Zasada ATGATT oznacza all the gear all the time, czyli noś pełną odzież ochronną, cały czas — ale mało kto wiąże ją z jazdą motorowerem. Wystarczyłoby ją zamienić w przepisy BHP obowiązujące dostawców i gotowe.

REKLAMA

I jeszcze jedno. Opis filmu zawiera błąd, do jeżdżenia motorowerem potrzebne jest prawo jazdy. Kategorii AM lub wyższej, chyba że urodziliśmy przed 19 stycznia 1995 roku. Ten kierujący najprawdopodobniej prawo jazdy musiał posiadać.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-03-27T19:06:26+01:00
Aktualizacja: 2025-03-27T11:15:05+01:00
Aktualizacja: 2025-03-26T19:23:10+01:00
Aktualizacja: 2025-03-26T17:25:02+01:00
Aktualizacja: 2025-03-26T10:04:31+01:00
Aktualizacja: 2025-03-26T08:59:16+01:00
Aktualizacja: 2025-03-25T17:30:00+01:00
Aktualizacja: 2025-03-25T16:55:53+01:00
Aktualizacja: 2025-03-25T12:35:53+01:00
Aktualizacja: 2025-03-25T12:00:46+01:00
Aktualizacja: 2025-03-25T11:16:01+01:00
Aktualizacja: 2025-03-25T10:09:27+01:00
Aktualizacja: 2025-03-25T10:01:54+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA