Logo Infiniti ma inne znaczenie, niż się uważa. Tak mówi marketing
Choć Infiniti było przez kilka lat oficjalnie dostępne w Polsce, markę tę kojarzymy głównie z błędami w pisowni („Infinity”). A co można powiedzieć o logo tej marki?

Infiniti rozpoczęło sprzedaż w listopadzie 1989 r., nie jest to więc nad wyraz wiekowa marka. Powstała jako odpowiedź Nissana na zapotrzebowanie na auta segmentu premium w Stanach Zjednoczonych, dołączając tym samym do Lexusa (również założonego w 1989 r., tyle że przez Toyotę) oraz Acury (1986, Honda). Sama nazwa jest jednak odrobinę starsza - powstała w czerwcu 1987 r.

Nowa marka potrzebowała odpowiedniego loga
Z jednej strony: wyszło bardzo ładnie. Prosto, schludnie, elegancko. Z drugiej jest pewien problem: wiele osób doszukuje się w tym znaczku czegoś, czego projektanci nie mieli na myśli - jak symbolu nieskończoności (?!). Marketingowcy Infiniti twierdzą jednak, że prawdziwe znaczenie loga tej marki jest inne. Problem w tym, że różne osoby podają nieco różniące się od siebie wersje...
Opcja pierwsza - i chyba łatwiejsza do przyjęcia - oznaczałaby, że logo Infiniti symbolizuje Górę Fuji, przypominając tym samym o japońskim pochodzeniu tych aut i sugerując dzięki temu ich wysoką niezawodność.

Drugie opcja: owal ma symbolizować trwałość i stabilność, natomiast odwrócone V - nieskończoną drogę. Gdy potraktujemy te elementy łącznie, logo Infiniti ma symbolizować, że marka ta - a właściwie ludzie za nią stojący - są napędzani nieskończonymi możliwościami, które na nich czekają. Chyba trochę marketing przekombinował, ale nie jest najgorzej. Lepiej brzmi wariant dwa i pół (też pochodzący od osób kontaktowych tej marki...), że logo symbolizuje drogę ku nowym horyzontom. Prawie to samo, a o ileż schludniej, prawda?
Mimo wszystko wolałbym chyba, żeby po prostu chodziło o Górę Fuji, bez dalszego wymyślania.