Pozabijalibyście się krzesełkami w kolejce, żeby kupić takiego SUV-a bydlaka za takie pieniądze
Nie wiedziałem, że cena za takiego dużego SUV-a może być tak kosmiczna. Chodziłbym oglądać ludzi walczących ze sobą w kolejce do salonu.
Popularność SUV-ów nie przestaje zadziwiać ich największych przeciwników. Niektórzy mówią, że to kwestia gabarytów, inni, że łatwości wsiadania, jeszcze inni, że to przez ten prestiż. Prawdziwi znawcy wiedzą jednak, że chodzi o kombinację mody, ceny i wyglądu. Lata temu pierwsza generacja Dacii Duster sprawiła, że wiele osób pobiegło do salonów z pieniędzmi w ręku, bo jej cena była tak dobra, że grzech było nie wziąć od razu dwóch egzemplarzy. Wszyscy posiadacze Dusterka i podobnych mu samochodów skrycie marzą o jeszcze większym prestiżu w jeszcze lepszej cenie. I proszę bardzo, średniorozpoznawalny producent wypuścił ucieleśnienie marzeń wszystkich tych, którzy marzą o tanim prestiżu. Nie trzeba kupować przechodzonego samochodu premium, wystarczy nowy SUV z salonu.
Cena tego dużego SUV-a jest kosmiczna, bo kosztuje on tylko 16 600 dolarów. To jak za darmo
Zresztą, co tu dużo mówić: 5190 mm długości, 1905 mm szerokości, 1835 mm wysokości oraz 3140 mm rozstawu osi. To jest drogowy olbrzym, który jak na swoje wymiary waży nawet znośnie, bo 2120 kg.
Dla tego potwora producent przewidział dwie opcje napędowe - dwulitrowy turbodoładowany silnik benzynowy o mocy 165 KM i turbodiesla, również o pojemności dwóch litrów. Występuje on w dwóch wariantach - 197 KM i 225 KM. Trochę dziwi zastosowanie 6-biegowej skrzyni manualnej, ale zapewne grupą docelową są osoby, które lubią mieć kontrolę nad biegami. W przyszłości planowana jest również hybryda plug-in z automatyczną skrzynią biegów.
Wygląd to wszystko, czego szukamy i oczekujemy od SUV-a - tutaj mamy duży grill, masywne przetłoczenia, lekko kwadratową sylwetkę. W środku mamy nowoczesność - dwa duże wyświetlacze, trochę przycisków i dużo, ale to dużo skóry. Jeżeli to nie jest prestiżowe, to nie wiem co jest.
Najlepsza jest jednak cena za ten samochód - wyceniono go na 16 600 dolarów. To coś więcej niż okazja. Jest tylko pewien szkopuł.
Haval H5 raczej nie opuści Chin
Szkoda, bo chciałbym obserwować ludzi bijących się o tak wyposażony i wyglądający samochód, kosztujący mniej niż 100 tysięcy złotych.
Czytaj również: