Wyciekły zdjęcia Forda Bronco Sporta, ale co to w ogóle jest?
Amerykanie ekscytują się wskrzeszeniem marki Bronco. Na szczęście tym razem nie będzie jak z Pumą.
W tym roku Ford w Stanach Zjednoczonych ma pokazać dwa bardzo ważne modele – Bronco i Bronco Sporta. Odkąd wyciął z gamy zwykłe samochody typu Focus, czy Fusion (Mondeo), musi poszerzać gamę o wszystko co niezwykłe, a najlepiej o pickupy i SUV-y.
Jak skończyło się wskrzeszenie Pumy – wszyscy wiemy.
Zamiast usportowionego malucha, dostaliśmy crossovera. Nie mówię, że to źle, w sumie patrząc na modę, nie powinno to nikogo dziwić. Mikołaj już nim jeździł i twierdzi, że jest świetny. Bronco ma mieć jeszcze więcej szczęścia, bo wieki temu było terenówką i ma wrócić do żywych również w pozaasfaltowo_uzdolnionej odmianie. Wszystko wskazuje na to, że w wersji produkcyjnej zadebiutuje jeszcze w tym roku.
A do kompletu dostanie wersję Sport.
Co to za odmiana podpowiada wykorzystanie słowa Sport w gamie Land Rovera. Tak jak Discovery Sport jest w gamie mniejszy odpowiednikim Discovery, tak Bronco Sport ma być mniejszym Bronco. To coś jak z jak Pajero i Pajero Pinin w rodzinie Mitsubishi, albo Land Cruiserem i Land Cruiserem Prado w Toyocie.
W zasadzie, to wciąż nie jest pewne, czy będzie się nazywać Bronco Sport. Według amerykańskich mediów, może to być równie dobrze Bronco Scout, albo Bronco Adventurer, choć napis na pokrywie bagażnika zdradza, że decyzja już chyba zapadła. To póki co nieistotne, ważne jest, że to nie będzie po prostu inna wersja modelu Bronco. To będzie osobny, mniejszy model w rodzinie Bronco.
Wieść gmina niesie, że skorzysta z podwozia Kugi.
O ile Kuga będzie grzecznym, europejskim SUV-em, o tyle w Bronco Sport będzie więcej amerykańskiego pazura. Coś jak Jeep Renegade i Fiat 500X. Niby technicznie podobne, a jednak mocno się od siebie różnią.
Pod maską Bronco Sporta pracować mają turbodoładowane silniki Forda o pojemności 1,5 i dwóch litrów. Prawdopodobnie auto będzie sprzedawane wyłącznie w wersji z napędem na cztery koła i naprawdę będzie się nadawać do jazdy w terenie. Jeśli pojawi się w Europie, to jako hybryda. Skoro będzie bazować na Kudze, to nie będzie problemu.
Jak wygląda Ford Bronco Sport
Tego jeszcze rano nie wiedział nikt. Tymczasem na broncosportforum.com pojawiły się pierwsze zdjęcia, na których widzimy, że małe Bronco jest znacznie bardziej pudełkowate niż Kuga. Stylistycznie dużo bliżej mu do Jeepa Renegade’a i pewnie właśnie jego weźmie na celownik.
Czym będzie chciał powalczyć – dowiemy się jak tylko Ford zdecyduje się pokazać go światu w pełnej krasie. A jakie robi na Was pierwsze wrażenie?