REKLAMA

Dacia Bigster ma już polskie ceny. Zapomnisz o Dusterze

Dacia ujawniła w końcu ceny modelu Bigster. "Większy Duster" wcale nie kosztuje fortuny i pewnie stanie się regularnym gościem polskich dróg.

Dacia Bigster ma już polskie ceny. Zapomnisz o Dusterze
REKLAMA

I żeby nie trzeba było za dużo czytać, żeby dowiedzieć się najważniejszego:

REKLAMA

Dacia Bigster w Polsce - cena od 99 900 zł.

Tyle trzeba zapłacić za odmianę Essential z silnikiem TCe 140, przy czym obstawiam, że będzie to raczej niezbyt powszechny wybór, biorąc pod uwagę, że na liście wyposażenia zabrakło chociażby automatycznej klimatyzacji. Zamiast tego mamy m.in. kamerę cofania, 7-calowy wyświetlacz, 10-calowy wyświetlacz systemu multimedialnego, LED-owe reflektory, ogranicznik prędkości, czujniki parkowania z tyłu, pakiet systemów bezpieczeństwa, kierownicę pokrytą skórą ekologiczną i fotel kierowcy z regulacją wysokości oraz elektrycznie sterowane szyby przednie i tylne.

Jeśli chcemy napęd 4x4, musimy dopłacić do 110 400 zł - dostaniemy wtedy dalej Bigstera Essential, dalej z przekładnią manualną, ale już z napędem na obie osie.

Prawdopodobnie dużo chętniej wybieraną wersją będzie Bigster Expression. Startuje od 107 400 zł i dorzuca m.in. automatyczną klimatyzację dwustrefową, podłogę bagaznika ustawianą w dwóch płaszczyznach i dzielone oparcie tylnej kanapy z systemem Easy Fold.

Wariant z TCe 130 4x4 kosztuje w tym przypadku już 117 900 zł, natomiast Hybrid 155 - z automatyczną przekładnią - 124 000 zł.

Na szczycie gamy stanie natomiast wersja Extreme (116 100 zł z TCe 140, 126 600 zł z 4x4 i 132 700 zł z hybrydą) oraz Journey (115 700 zł z TCe 140, 132 300 zł z hybrydą). W przypadku tej ostatniej odmiany na liście wyposażenia znajdziemy m.in. elektrycznie sterowaną pokrywę bagażnika czy fotel kierowcy z częściowym sterowaniem elektrycznym.

Niestety - aczkolwiek nie jest to żadne zaskoczenie - wersji 7-miejscowej nie przewidziano. W związku z tym otrzymujemy auto, które jest dłuższe o 23 cm od Dustera (4,57 m długości) i ma o 4 cm większy rozstaw osi, ale 7 osób na swój pokład nie przyjmie.

REKLAMA

Obstawiam jednak, że klientom nie będzie to przesadnie przeszkadzać, a wyraźnie większy samochód - i to startujący poniżej 100 000 zł, będzie dla nich wystarczającym magnesem, żeby popędzić do salonu Dacii.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA