REKLAMA

Chińczycy kopiują Mercedesa G 6x6. Z przodu przypomina trochę… Lublina

Kilka lat temu na chińskie drogi trafił BAIC BJ80C, czyli model „mocno inspirowany” Mercedesem klasy G. Producent idzie za ciosem i właśnie prezentuje wersję 6x6.

BAIC-6x602
REKLAMA
REKLAMA

Pisaliśmy już o „najlepszych” chińskich kopiach zachodnich samochodów. Wiadomo, że Chińczycy podrobią wszystko, od Mazdy CX-5, przez Land Rovera Evoque, aż po Citroena C4 Picasso i Porsche Macana. W 2015 roku wzięli na celownik także Mercedesa klasy G. Model BAIC BJ80C (jak zawsze, jestem pod wrażeniem chińskiej szkoły nazewnictwa) może mieć pod maską nawet 4-litrowy silnik benzynowy, a opcjonalnie można wybrać wersję z namiotem i seryjnym snorkelem.

Mercedes protestował przeciwko wprowadzeniu takiego modelu.

BAIC-BJ80C-5

Co więcej, miał nawet mocny argument w ręku, bo koncern Daimler jest właścicielem 12% akcji marki BAIC. Ale Chińczycy nie dali się przekonać. BJ80C trafił na rynek, a teraz – wzorem Mercedesa – producent uzupełnia gamę. Mowa o odmianie 6x6, która oficjalnie zadebiutuje za kilka dni podczas salonu w Pekinie. Niemcy muszą być wściekli.

Wygląd jest jeszcze bardziej zbliżony do Mercedesa, niż przy „krótkiej” wersji.

BAIC-6x6-1

Całość jest jednak trochę mniejsza od oryginału. Nie mogę się także pozbyć wrażenia, że ten przód już gdzieś widziałem – może przy okazji wspaniałego Lublina Pasagona?

Wnętrze będzie właściwie takie samo, jak w czterokołowym BJ80. Kokpit wygląda jak połączenie tego z klasy G z tym z aktualnego Land Cruisera.

BAIC-BJ80C-7

Jeśli chodzi o dane techniczne, pełne zostaną prawdopodobnie ujawnione przy okazji debiutu. Póki co mówi się, że BAIC BJ80 6×6 będzie napędzany silnikiem 2.3 turbo pochodzącym z… Saaba. Ma on wytwarzać 250 KM i 350 Nm. Skrzynia biegów to 6-biegowy automat. Wspomina się także, że może pojawić się odmiana hybrydowa. To by było dobre – nikt nie mógłby się oburzać, że ten samochód jest nieekologiczny!

Przypomnijmy – oryginał miał 5.5-litrowe V8 o mocy 544 KM.

BAIC-6x6-3
Wygląda, jakby mógł holować tankowiec pelen rzeczy z Ali Expressu!

Bazą dla tej odmiany była wersja powstała dla australijskiej armii. Koła klasy G 6x6 miały 37 cali, a masa samochodu wynosiła prawie 3,8 tony. Co ciekawe, ze wszystkich europejskich rynków to w Polsce sprzedano najwięcej egzemplarzy takiego Mercedesa. Mowa o siedmiu sztukach. Łączna produkcja lekko przekroczyła sto aut. Ciekawe, czy wszyscy polscy właściciele mają prawo jazdy kategorii C. Przy takiej masie własnej jest ono już wymagane.

BAIC BJ80 6x6 na pewno będzie trochę lżejszy.

REKLAMA
BAIC-6x6-4
Siódme koło u wozu.

Chińscy przedstawiciele bogatszej klasy średniej już zacierają ręce. Wreszcie będą mogli jeździć czymś naprawdę dużym i patrzeć na innych z pogardą. Ja chętnie zobaczyłbym pojedynek BAIC-a i Merca w terenie. Ale by było, gdyby BAIC wygrał!

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA