Mercedes

Najnowszy Mercedes klasy E trafił już do polskiego konfiguratora. Cena? 269 900 zł... na start. Odmiana kombi w podstawowej wersji przełamuje natomiast barierę 280 000 zł.

Uwaga, uwaga: Mercedes prawdopodobnie uznał, że bez V8 nie ma jazdy (ok, to się kompletnie nie rymuje) i możliwe, że za jakiś czas uraczy nas rewelacją, której nikt się nie spodziewał. A tą rewelacją będzie nic innego, jak powrót V8 - i to nawet do tych mniejszych modeli.

Dzięki zaoszczędzonemu czasowi i paliwu, kierowca Mercedesa jest wcześniej w pracy, przejeżdżając mniej kilometrów. Chętnie posłuchałbym przemówienia kołczingowego w jego wykonaniu. 

Fiat 126p cabrio, który wygląda jak Mercedes SL to wspaniały projekt, który wygląda jakby był składany przed dwie ekipy, z których żadna nie wiedziała o istnieniu drugiej.

Mercedes-AMG GLC zadebiutował w wersji 43 i 63. Może mieć nawet 680 koni, ale projektanci zapomnieli wsadzić tam silnik. 

Nowy Mercedes CLE Coupe wszystko robi źle - nie jest SUV-em, nie jest elektryczny, a do tego faktycznie ma tylko jedną parę drzwi. Zachwycajmy się nim, póki jest na rynku, bo więcej takich aut pewnie już nie będzie. 

Gdy dowiedziałem się, że na test trafi do mnie Mercedes EQS SUV w najmocniejszej wersji 580 4Matic, to przez chwilę pomyślałem, że będę wciskał pedał przyspieszenia, aż falownik się zagotuje od ciągłego wycia. Po kilku godzinach spędzonych w tym samochodzie myśl o gwałtownym przyspieszaniu napawała mnie obrzydzeniem. 

Mercedes klasy G wydawał się przez dekady samochodem, który za nic ma zmieniające się trendy, mody i w sumie cały zmieniający się świat. Niestety jednak nawet w jego przypadku przychodzi moment, kiedy trzeba wprowadzić wersję "Final Edition" - w tym przypadku symbolizującą koniec epoki V8. 

Legendarny Mercedes C 111 - a raczej legendarna seria C 111 - doczekała się właśnie nowego wcielenia. Jest retro, jest futuro, a i miłośnicy tuningu w starym stylu też znajdą tu coś dla siebie. Tylko fani silników Wankla i Diesla odejdą niepyszni.

Dzięki ostatniemu testowi mogę pochwalić się czymś, co raczej będzie dosyć rzadkim widokiem - ładowałem w stodole elektrycznego Mercedesa EQS SUV 580 za 840 tysięcy złotych. Opowiem wam jak było.

Jaką przyszłość ma przed sobą Mercedes CLS? Odpowiedź ze strony producenta jest prosta: żadną, to koniec. Samochód, który lata temu w pojedynkę stworzył zupełnie nowy segment, teraz musi pogodzić się ze zmianą czasów i preferencji klientów. 

Choć można też się powstrzymać. Francuska rodzina utknęła w błocie niedaleko Zamościa, bo zaufali nawigacji. Ha ha ha, pękajmy ze śmiechu, śmiejąc się z tych technologii.

Mercedes S 580 e 4Matic to klasa S z układem hybrydowym. Pod Bramą Brandenburską sprawdzałem, czy silnik elektryczny pasuje do takiej limuzyny, a na Alexanderplatz przyglądałem się wnętrzu Manufaktur.

Wymiana oleju na fakturze za serwis auta elektrycznego, którym był Mercedes EQA: ten z pozoru drobny błąd pokazuje większy problem, jaki będzie narastał wraz z upowszechnianiem się samochodów elektrycznych.

Stanąłem przed taką koniecznością: muszę kupić amortyzatory przednie do Mercedesa W140. Niby mają jeszcze sprawność, ale pukają, a ja nie lubię jak coś puka. Powstał jednak problem.

Po licznych plotkach i przeciekach, nowy Mercedes klasy E nareszcie zadebiutował oficjalnie. Jaka jest najnowsza limuzyna niemieckiej marki?

Jest kwiecień i piękną mamy pogodę, w końcu sezon na jazdę youngtimerami można uznać za otwarty. Pewien właściciel pięknego Mercedesa SL 500 typoszeregu R129 pomyślał, że to świetna okazja przewietrzyć swojego klasyka. Pech chciał, że utopił roadstera w błotnej pułapce.

Czy można w 2023 r. wyprodukować samochód, który wygląda, jakby przyjechał do nas prosto z lat 80. i jeszcze się tym chwalić? Tak, o ile ten samochód to Mercedes klasy G i ma się dodatkowy pretekst. Najlepiej pół miliona pretekstów. 

Kobieta w Mercedesie spowodowała karambol na Wisłostradzie. Podobno omyłkowo zaparkowała, zamiast włączyć spryskiwacz wycieraczek. Otóż niekoniecznie.

Mercedes-Maybach EQS SUV to pierwszy elektryczny model z najbardziej prestiżowym znaczkiem w świecie Mercedesa. Czy przekona elity, że luksus może być elektryczny? Rozważałem to, trzymając w dłoni srebrny kieliszek.