dacia duster

Dacia Duster cieszy się ogromnym zainteresowaniem zarówno jako nowe auto z salonu, jak i propozycja z rynku wtórnego. Przyjrzyjmy się zatem, ile musimy wydać na tego rumuńskiego SUV-a.

Hybryda, wariant z LPG, a może 4x4? Pomagamy wybrać odpowiednią wersję Dacii Duster i zaglądamy w przyszłość. Tak naprawdę, warto poczekać z zakupem, bo Dacia szykuje coś, na co czekacie.

Pewien kierowca postanowił wjechać na zamarznięte jezioro swoim rumuńskim SUV-em, ale nie wszystko poszło zgodnie z planem. I to pomimo bardzo terenowego wyglądu tego egzemplarza.

Samochód dostawczy z dużą prędkością uderza w tył Dacii Duster. Rumuński SUV dachuje. W opisie filmu zawarto informację, że sprawca uciekł - ale który?

Dacia Duster to świetny samochód. Co do tego nie mam wątpliwości. Ale czy da się go jeszcze ulepszyć? Niemiecka firma Carpoint podjęła to wyzwanie, prezentując Redust – tuningowaną wersję Dacii Duster trzeciej generacji. Efekt? Cóż, można powiedzieć, że jest... odważny. I drogi.

Co u Dacii Duster I generacji słychać? A żyje, ma się dobrze i nie chce zdychać. Jeśli dalej marzy wam się nowiutki Duster I prosto z salonu, to macie szansę go sobie kupić - musicie tylko poszukać odpowiednich biletów lotniczych.

Dacia Duster to fenomen socjologiczny, który trudno mi było pojąć, ale moje zdanie milknie przy wyborach klientów. SUV budżetowej marki schodzi jak szalony, ulice wypełniają się kolejnymi sztukami, a zainteresowanie tańszą jazdą jest tak ogromne, że Dacia właśnie testuje nowy wariant samochodu.

W cenniku modelu Dacia Duster pojawiła się nowa wersja wyposażenia o nazwie Journey+. To innowacyjne podejście skrojone na styl oferty marek chińskich. Już tłumaczę, co to znaczy.

Nowa Dacia Duster otrzymała tytuł Car of the Year Polska. Tak wybrało 21 jurorów, w tym piszący te słowa. Ale ja miałem innego faworyta.

Z salonów znikają właśnie ostatnie egzemplarze Dacii Duster II, ruch jest też na rynku wtórnym. Nic dziwnego - ten model jest nad wyraz lubiany przez Polaków. Nie da się ukryć, że ma obiektywne zalety, ale czy należy do nich bezawaryjność? Sprawdźmy.

Odwodziłem łódzkiego dealera marki Dacia z zamiarem zakupu Dacii Duster dla mojej mamy. Dowiedziałem się, że to nie będzie takie proste. Oto jak wygląda sytuacja.

Nadchodzi Dacia Duster w wersji dla chłopaków z blokowisk. Nie widzę tylko, gdzie w tym szalonym body kicie jest otwór na gniazdo LPG.

Obiekt westchnień, zazdrości, ale i podziwu trafił w końcu do mojego garażu. Co ciekawe, w redakcji walczono o niego bardziej niż o Porsche Cayenne, bo każdy chciałby doznać fenomenu Dacii w nowej odsłonie. Udało mi się wygrać zażartą walkę i mogłem przez tydzień pojeździć Dacią Duster. Niestety czegoś nie jestem w stanie zrozumieć.

Marka Dacia pochwaliła się wynikami sprzedaży. Nowy Duster sprzedaje się jak świeże bułeczki. Albo jak butelki zimnego napoju. Gazowanego. W przypadku Joggera i Sandero jest jeszcze bardziej alternatywnie.

Dacia nigdy nie śpi, tylko cały czas planuje jak poszerzyć swoją ofertę, a przy okazji zdobyć panowanie nad motoryzacyjnym światem w Europie. Ma na to mocne papiery, a za chwilę do gamy dołączy mały SUV, który już teraz rozpala internet do czerwoności. Co o nim wiemy?

Dacia Duster trzeciej generacji budzi emocje. Czy nie stała się przypadkiem zbyt śliczna i nie straciła swojego charakteru? I czy stanowi już pełnoprawną konkurencję dla crossoverów droższych marek? Dla kogo jest nowa odsłona tego wozu, a kto powinien jej unikać? Sprawdziłem to.

Dacia Duster: pod taką nazwą sprzedawano w Wielkiej Brytanii terenówkę ARO 10. Do tej pory znałem ten samochód tylko z paru zeskanowanych zdjęć, ale okazuje się, że ktoś ma taki wóz na sprzedaż.

Oto jak wygląda świeżutka Dacia Duster trzeciej generacji w wersji pickup oraz Suzuki Jimny w bardzo podobnej konfiguracji z dwiema parami drzwi i otwartą przestrzenią ładunkową.

Najtańsza Dacia Duster kosztuje 79 900 zł. Czy w tej cenie otrzymujemy auto kompletne? A czy możemy czegoś szukać u konkurencji?

Najdroższa Dacia Duster, jaką udało mi się złożyć, to hybrydowa odmiana Extreme z kompletem pakietów. Cena lekko przekroczyła 125 tys. zł – różni się nieznacznie w zależności od typu i barwy lakieru. Konkurencja mówi „o w mordę”.