Lubisz Szybkich i Wściekłych, ale mieszkasz na wyspie? Oto Toyota Supra motorówka
Pierwsza część Szybkich i Wściekłych ma na karku już ponad 20 lat. Mimo to film wciąż jest doskonale znany i często bywa inspiracją. Tym razem ktoś zbudował łódź wzorowaną na kultowym pomarańczowym bolidzie głównego bohatera. Oto Toyota Supra motorówka.
Oryginalna pomarańczowa Toyota Supra to samochód, który przez swój udział w filmie stał się legendą motoryzacji. Tzw. hero car, czyli egzemplarz użyty w większości scen to Supra TwinTurbo 4. generacji z 1994 r. Wbrew temu, co widzimy na srebrnym ekranie, w rzeczywistości pojazd nie miał manualnej, a automatyczną skrzynię biegów. Jego modyfikacje ograniczały się jedynie do widocznych zmian - pod maską był to seryjny pojazd. Ma to sens, biorąc pod uwagę, że na planie filmowym potrzeba niezawodnych rekwizytów scenicznych.
Toyota Supra motorówka? Tak, a kto pyta?
Ikoniczny pomarańczowy „look” z ogromnym spojlerem oraz pokaźną liczbą naklejek stał się inspiracją do budowy wielu poważnych oraz niepoważnych replik. Znakomita większość owych replik to samochody, ale wśród nich znalazła się także motorówka. Tak - oto pomarańczowa Supra czwartej generacji, która pływa - zobaczcie wideo:
Co o niej wiemy? To niewielka jednokadłubowa konstrukcja otwartopokładowa z dwoma miejscami i kierownicą po prawej stronie, co jest standardem w przypadku łodzi motorowych. Łódź ma jeden silnik zaburtowy, który został pozbawiony oznaczeń. Być może ktoś z Was, drodzy Czytelnicy, jest totalnym motorowodniakowym nerdem i podpowie nam jaki to motor i jaką ma moc. Patrząc na jego rozmiar, obstawiam okolicę 100 KM. Tak czy siak, z pewnością ten silnik nie wystarczy, żeby przepłynąć 1/4 mili w czasie poniżej 10 sekund.
Niedostatki w osiągach motorówka nadrabia w wyglądzie
Jej kadłub został wyposażony w dość wiernie odwzorowany przedni zderzak z oryginalnego bodykitu VeilSide, całkiem podobne do oryginalnych reflektory, a nawet wklęsłe imitacje wlotów na masce wzorowane na oryginale. Poza tym motorówka ma boczne malowanie podobne do Toyoty, duży spojler, a nawet namalowane tylne oświetlenie. Szkoda, że mają jedynie po trzy okrągłe lampy, a nie po cztery - jak samochód.
Co jeszcze wiemy na temat tej motorówki? Niestety niewiele, ponieważ w komentarzach pod filmikiem możemy doczytać się jedynie wygłupów i odniesień do filmu - brak konkretów, czy choćby wzmianki o projekcie. W znalezieniu konkretnych informacji nie pomaga również fakt, że Supra to amerykański producent - całkiem fajnych - motorówek.
Czy pomarańczowa Supra-motorówka jest fajna?
Oczywiście, że tak. To zdecydowanie przyjemniejsza i lżejsza do strawienia żart-replika, niż wszelakie czterokołowe karykatury udające maszynę Paula Walkera. Z takim sprzętem wakacyjne igraszki na wodzie to z pewnością sama radość.
A jaka jest cena detaliczna jednej z nich? Więcej niż możesz sobie pozwolić kolego
Czytaj dalej