REKLAMA

Opel Astra przeszedł lifting. Żegnajcie, mocniejsze silniki [AKTUALIZACJA]

Nowe, słabsze silniki, inna automatyczna skrzynia biegów, kilka nowych elementów wyposażenia i oczywiście niższa emisja CO2: oto lifting Opla Astry w pigułce.

Opel Astra lifting
REKLAMA
REKLAMA

Dziękujemy za zakup nowego numeru czasopisma „Grzyby Polskie”. Tym razem w kąciku łamigłówek i zagadek gratka dla miłośników motoryzacji. Po lewej stronie zdjęcie samochodu „opel astra” przed tak zwanym „face-liftingiem”. Po prawej: odmiana po modernizacji. Znajdź 10 szczegółów i prześlij rozwiązanie na adres naszej redakcji! Do wygrania atrakcyjne nagrody: radiobudzik na baterie i skarpety bezuciskowe!

Stop. Tak nie będzie.

A to dlaczego? Odpowiedź jest prosta. Po pierwsze dlatego, że czasopismo „Grzyby Polskie” jeszcze nie jest wydawane, choć może to obiecująca koncepcja. Po drugie dlatego, że między starą i nową Astrą z zewnątrz nie uzbiera się aż 10 różnic. Szczerze mówiąc, naliczyłem trzy. Zmieniono zderzak i listwę na grillu, a do tego dodano nowy wzór felg.

Opel Astra lifting 2019

Jest to więc kolejny w ostatnim czasie lifting (po Volkswagenie Passacie), w którym prawie nie tknięto nadwozia. Największe zmiany są pod spodem.

Dokładniej – pod maską.

Opel Astra lifting 2019

Żegnajcie, silniki General Motors. Witajcie, jednostki PSA. Trochę szkoda, że bardzo udane, czterocylindrowe motory 1.4T i prosty, wolnossący 1.4 odchodzą do krainy niezgniłych Kadettów. Na ich miejsce wskakuje francuskie, trzycylindrowe 1.2T. Ma 110, 130 lub 145 KM. W gamie pojawiła się też niecodzienna wersja 1.4T o mocy 145 KM. Jest to jednak silnik trzycylindrowy, zestawiany tylko z… 7-biegowym CVT. CVT w Oplu. Tego jeszcze nie grali.

Diesle: tylko 1.5.

Francusko zrobiło się też w gamie silników wysokoprężnych. Bonjour! – mówią silniki 1.5 CDTI. Słabszy z nich ma 105 KM, a mocniejszy: 122. Ten drugi może pracować z nową, 9-biegową skrzynią automatyczną.

Opel Astra lifting 2019
Na zdjęciach prasowych nie ma Astry z tyłu. Dlaczego? Po prostu nic się tam nie zmieniło.

Niestety, z gamy Astry zniknęły mocniejsze jednostki. Nie ma już 200-konnego, benzynowego 1.6T. Szkoda, bo to był jeden z najtańszych sposobów na zakup tak mocnego wozu klasy kompakt. Również 122 KM w przypadku diesla to niezbyt dużo. Przedstawicielom handlowym będzie trudniej gonić uciekające targety.

Powody takiego ruchu koncernu PSA są oczywiste. Chodzi przede wszystkim o emisję CO2, która teraz jest niższa – w zależności od wersji – nawet o 19 proc. względem modelu przed liftingiem. Opel podkreśla to na tyle, że pisze o tym w tytule informacji prasowej o Astrze. Nie bez znaczenia są też koszty produkcji. Im mniejsza różnorodność silników w koncernie, tym taniej.

Astra stała się więc trochę takim Peugeotem 308 w przebraniu.

Opel Astra lifting 2019
Opel Astra lifting: wnętrze

Wróćmy jednak na chwilę do modyfikacji przeprowadzonych przy okazji liftingu. Ze względu na słabsze silniki, we wnętrzu Astry trzeba będzie pewnie spędzić trochę więcej czasu. Opel zadbał jednak o to, by było to przyjemniejsze. Dodano nowe cyfrowe „zegary” i lepszej jakości zestaw audio Bose. Kamera cofania ma mieć lepszą rozdzielczość, a kamera odczytująca znaki drogowe będzie bardziej skuteczna.

Co jeszcze? Odświeżono system multimedialny i dodano funkcję indukcyjnego ładowania telefonu. Można też dokupić do Astry podgrzewaną przednią szybę. Swoją drogą, ten element w ostatnich latach robi zawrotną karierę. Kiedyś takie szyby oferował właściwie tylko Ford. Dziś robią to prawie wszyscy: od Kii przez Volkswagena i Skodę, aż po Opla.

Opel Astra lifting 2019

Podsumowując: myślę, że idealna z punktu widzenia kierowcy Astra miałaby stare silniki i nowe gadżety. Tym sposobem powstałby Opel doskonały.

REKLAMA

AKTUALIZACJA:

W rozmowie telefonicznej przedstawiciel marki podkreślił, że nowe silniki zastosowane w Astrze nie są produktami PSA, ale zostały zaprojektowane wcześniej przez Opla. To interesujące: w końcu motory 1.2T o mocach 110 czy 130 KM można znaleźć również w Peugeotach czy Citroenach. Warto jednak zauważyć, że to nie są te same jednostki. Chętnie sprawdzimy, jak to jeździ na żywo.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA