REKLAMA

Nowy Volkswagen Tiguan przechodzi ostatnie testy. Możesz już wystawiać swojego Passata na sprzedaż

Nowy VW Tiguan plug-in ma przejechać 100 kilometrów w trybie elektrycznym. Wejdzie na rynek w 2024 roku, a zamaskowane egzemplarze są już w ostatniej fazie testów.

nowy vw tiguan
REKLAMA
REKLAMA

W siedzibie klubu miłośników VW Passata zapewne wisi zdjęcie Tiguana, a członkowie w chwilach wściekłości rzucają w nie rzutkami albo siekierami. To ten model sprawił, że Passat, ale i Golf przestały kusić klientów tak, jak dawniej. Każdy chce siedzieć wyżej, wyglądać na nadążającego za trendami i z większym spokojem wjeżdżać na krawężniki i inne tego typu ciężkie przeszkody terenowe.

Ale obecny VW Tiguan jest już nieco nieświeży

Wszedł na rynek siedem lat temu, a po takim czasie nawet dość klasyczne, volkswagenowskie kształty zaczynają wyglądać jak z poprzedniego sezonu. Nowa generacja jest już w blokach startowych. Jak będzie wyglądać? Na to pytanie nie da się jeszcze w pełni odpowiedzieć. Sfotografowane egzemplarze są pokryte maskującą, kolorową folią w kolorowe wzory. Nie należy się jednak spodziewać szalonej rewolucji. Przedni pas LED-owy w stylu nowych modeli elektrycznych, tył przypominający (przynajmniej w tych wozach testowych w kamuflażu) trochę T-Crossa, do tego bardziej opływowe, łagodniejsze kształty niż przy obecnej generacji – tak można już teraz opisać Tiguana w skrócie.

nowy vw tiguan

Nowy VW Tiguan ma mieć kompletnie inne wnętrze

Sprzedawana dziś generacja ma wnętrze opracowane jeszcze w zupełnie innym stylu, z ekranem wkomponowanym w kokpit. Nowy Volkswagen Tiguan otrzyma – i to widać już dokładnie, bo środek egzemplarzy testowych nie ma maskowania i widać go dokładnie na oficjalnych zdjęciach – olbrzymi ekran umieszczony na górze deski rozdzielczej. Widać też dźwigienkę do zmiany przełożeń za kierownicą, a nie na dole kokpitu. Jak w Mercedesach! Wersji ze skrzynią ręczną nie będzie.

Volkswagen Tiguan III ma mieć wnętrze łatwiejsze w obsłudze

nowy vw tiguan

Na kierownicę wróciły tradycyjne przyciski. Ogromny, 15-calowy ekran (moja babcia jeszcze niedawno miała mniejszy telewizor) ma być intuicyjny w sterowaniu, choć niestety zabraknie osobnego panelu przycisków do obsługi klimatyzacji, będą tylko dotykowe suwaki, które mają swoje wady. Pojawi się za to widoczne już na zdjęciach pokrętło na dole, które będzie służyło do tego, do czego akurat będzie miał ochotę używać go kierowca. Tryby jazdy, głośność radia, kolory podświetlenia – można to niemal dowolnie ustawiać.

Oprócz tego, nowy Volkswagen Tiguan zostanie zbudowany na nowej, zmodyfikowanej platformie MQB evo. Dostanie (w opcji) nowe, skuteczniejsze zawieszenie adaptacyjne DCC Pro, pozwalające na pewniejsze jeżdżenie w zakrętach i większy komfort na nierównościach. Należy spodziewać się też udoskonalonych reflektorów LED (najpierw trafiły do flagowego Touarega, teraz będą też w Tiguanie), lepszych foteli ErgoActive i sporego bagażnika. Będzie miał 33 litry więcej niż w obecnej generacji, czyli 648 l.

nowy vw tiguan

Nowy VW Tiguan – silniki

Diesle TDI, motory benzynowe TSI i eTSI, a także wersje eHybrid. Kupujący Tiguana będą mieli sporą zagwozdkę dotyczącą wyboru źródła napędu. Argumentem za wersją plug-in ma być zasięg w trybie EV wynoszący nawet 100 km. Miło, że ta technologia jednak się rozwija.

Nowy Volkswagen Tiguan zadebiutuje oficjalnie jesienią, a pierwsze egzemplarze trafią do klientów w 2024 r. Passat już trzęsie się ze strachu.

REKLAMA

Czytaj również:

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA