REKLAMA
  1. Autoblog
  2. Wiadomości

Małe też potrafi być piękne. Oto nowy Mercedes klasy A sedan

Kompaktowe sedany mają do siebie to, że często są wizualnie całkowicie bez sensu i krótkie nadwozie gubi gdzieś prawidłowe proporcje. Mercedesowi chyba właśnie udało się rozwiązać ten problem.

24.04.2018
13:22
mercedes klasa a
REKLAMA
REKLAMA

Przepis okazał się dość prosty. Wystarczyło wziąć przód od nowej klasy A w hatchbacku, tu i tam wzorować się na nowym CLS, tylną ćwiartkę pożyczyć trochę od klasy C, a tył częściowo podpatrzeć u CLA, a częściowo wymyślić od nowa. Efekt prezentuje się następująco:

W porównaniu do obecnego CLA (który powinien również doczekać się osobnej, nowej wersji), klasa A sedan wygląda jak auto z wyraźnie wyższej półki.

Technicznie nowy model o oznaczeniu Z177 bazuje oczywiście na standardowej, dostępnej już na świecie najnowszej generacji klasy A. Debiutująca dziś wersja „L”, przeznaczona na rynek chiński, oferuje jednak odrobinę więcej przestrzeni w środku - rozstaw osi został zwiększony o 6 cm (z 2729 mm na 2789 mm), co przekłada się na potencjalnie wyższy komfort jazdy dla pasażerów z tyłu (i o 6 cm dłuższe tylne drzwi). I zaspokaja potrzeby chińskich klientów, którzy wszystko chcą mieć w longu - nawet niewielkiego sedana.

Wymiary wersji przedłużonej wynoszą 4609 mm długości, 1796 mm szerokości i 1460 mm wysokości. Do bagażnika zmieści się maksymalnie 420 litrów bagażu.

W przypadku odmiany standardowej należy od długości auta odjąć 6 cm - najmniejszy sedan Mercedesa w wersji globalnej będzie mieć więc długość 4549 mm. Dla porównania, klasa C ma długość 4686 mm, natomiast CLA - 4640 mm. Jeden z niewielu bezpośrednich rywali Mercedesa A sedan, Audi A3, liczy sobie natomiast 4479 mm.

Co pod maską?

Mercedes klasy A w wersji L zadebiutuje w Chinach z dwoma silnikami benzynowymi. Mniejszy, o pojemności 1,33 l generować będzie moc od 100 do 120 kW (od około 135 do 163 KM) w zależności od wersji, natomiast na szczycie gamy (przynajmniej na razie) znajdować się będzie czterocylindrowy, dwulitrowy silnik o mocy 140 kW (około 190 KM). Standardowo silniki łączone będą z automatycznymi, 7-stopniowymi przekładniami automatycznymi.

REKLAMA

Można jednak zakładać, że jeśli Mercedes klasy A w sedanie trafi do Europy, będzie oferowany z tymi samymi silnikami, co standardowa klasa A. Dla Polski byłyby to więc benzynowe 1.3 (163 KM) i 2.0 (224 KM) oraz ewentualnie diesel o mocy 116 KM. Przynajmniej na razie - w planach jest chociażby absurdalnie mocna wersja AMG.

Niestety na szczegóły dotyczące europejskiego A w sedanie będziemy musieli jeszcze trochę poczekać. Tak samo jak na odpowiedź na pytanie, jak bardzo zmieni się nowy CLA, mając takiego rywala we własnej stajni.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA