Kamil Durczok sprzedaje swojego Mercedesa. To SEC z serialu „Odwróceni”
Dziennikarz wycenił Mercedesa 500 SEC z 1988 roku na równe sto tysięcy złotych. Jest to dokładnie ten egzemplarz, który zagrał w serialach „Świadek Koronny” i „Odwróceni”.
Kamil Durczok jest znany głównie ze swojej działalności dziennikarskiej. Największą sławę zdobył prowadząc serwisy informacyjne – najpierw w TVP, a później w TVN. Pracował także w Polsacie, a obecnie prowadzi własny portal poświęcony Śląskowi, czyli regionowi, z którego pochodzi.
Oczywiście nie zmieniliśmy profilu Autobloga na portal zajmujący się życiem znanych dziennikarzy. Obecność pana Kamila na naszych łamach wynika z jego pasji do samochodów. Wiadomo, że w przeszłości jeździł m.in. Subaru Imprezą czy Audi A8. Miał kilka motocykli. Startował w rajdach i szykował się do występu w legendarnym Dakarze (choć jego plany pokrzyżowała wówczas choroba). Ostatnio porusza się głównie BMW X6 M. W weekendy dotychczas wyjeżdżał na drogi czymś wyjątkowym.
Mowa o Mercedesie 500 SEC z 1988 roku.
Jest to samochód z silnikiem V8 o pojemności pięciu litrów. Moc wynosi tu 252 KM. Oprócz „pięćsetki”, w tamtych latach oferowano jeszcze słabszą, 224- lub 218-konną wersję 420 SEC, jak i mocniejszą, 560 SEC o mocy 279 lub nawet 300 KM.
Kamil Durczok w 2008 roku odkupił ten samochód od TVN-u. Co ciekawe, zapłacił za niego jedynie 25 tysięcy złotych. Jest to egzemplarz, który zasłynął występami w serialach opowiadających o życiu gangsterów: czyli w „Świadku koronnym” i „Odwróconych”.
Obecnie Mercedesa można znaleźć na portalu Otomoto. Dziennikarz życzy sobie za ten samochód 100 tysięcy złotych. Jak pisze w ogłoszeniu, „auto zostało poddane renowacji zarówno zewnątrz jak i wewnątrz”. Dodaje, że Mercedes był „jeżdżony sporadycznie, garażowany zimą”.
Czy warto?
Od pewnego czasu ceny Mercedesów SEC (produkowanych między 1981 a 1992 rokiem) rosną. Obserwując zarówno niemieckie, jak i polskie strony z ogłoszeniami można zauważyć, że sto tysięcy złotych to dość normalna cena za zadbany egzemplarz. Wydaje się może odrobinę za wysoka, ale sprzedający zaznaczył, że można ją z nim negocjować.
Jeżeli dany SEC jest o wiele tańszy, prawdopodobnie pochodzi ze Stanów Zjednoczonych lub ma słabszy silnik i jest w gorszym stanie. Z kolei droższe egzemplarze to zwykle 560 SEC od pierwszego właściciela, z niedużym przebiegiem i w stanie „jak z salonu”.
Pewnym problemem egzemplarza Kamila Durczoka może być jego przebieg, wynoszący 326 875 km. Oczywiście, to zupełnie normalne w 31-letnim aucie. Z drugiej strony, większość „kolekcjonerskich” SEC-ów przejechało mniej.
Za sto tysięcy można kupić też inne ciekawe Mercedesy.
Rozumiem, że zwykle jeśli ktoś chce SEC-a, to kupi SEC-a. Ale warto zauważyć, że w podobnych pieniądzach da się znaleźć np. „Okulara” E 60 AMG (będzie nabierał wartości!) albo świeże i potwornie mocne CLK 63 AMG. Co będzie najlepszym wyborem? Nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie.
Znany obecny właściciel, ekranowa historia: kupiec na SEC-a pewno się znajdzie.
W końcu na pewno wielu widzów wspomnianych seriali pomyślało sobie „Chciałbym takiego mieć!”. Teraz to możliwe. Szansa na taką nostalgię jest szczególnie duża, ponieważ „Odwróceni” właśnie wracają na ekran. Zapewne z innym SEC-iem w obsadzie.
Fest gryfne ałto, panie Kamilu. Chytołbym geld i gzuł po nie ze Gorolowic na Ślunsk!