REKLAMA

Chińskie samochody nas szpiegują? Plażo proszę, kto tego nie robi

Właśnie ukazał się raport Ośrodka Studiów Wschodnich, który w alarmujący sposób mówi nam, że chińskie samochody mogą być zagrożeniem dla bezpieczeństwa kraju. Przeczytałem najważniejsze tezy tego artykułu i mam dla was smutną informację - musicie kupić sobie gruza.

Chińskie samochody nas szpiegują? Plażo proszę, kto tego nie robi
REKLAMA

Z najnowszym raportem Ośrodka Studiów Wschodnich możecie zapoznać się pod tym linkiem. Jak już to zrobicie, to wracajcie, bo musimy go skomentować. Ostrzega przed chińskich samochodami, które umożliwiają skanowanie otoczenia, geolokalizację, komunikację z infrastrukturą i usługi zdalne w czasie rzeczywistym. Można również przejąć nad nimi zdalnie kontrolę lub zakłócić działanie ich czujników. Do tego Chiny są uznawane za sojusznika Rosji, więc kto wie, może w przyszłości dane pozyskane za pomocą samochodów mogą trafić do Moskwy. Dlaczego? Bo przepisy obligują chińskie firmy do współpracy z organami władzy. Dane mogą zostać użyte do trenowania sztucznej inteligencji, tworzenia map ruchu itd, a później wykorzystane w celach wojskowych.

Według raportu Pekin dostrzega ryzyko w takich autach jeżdżących po swoim terenie i wprowadza szereg regulacji, które mają ustanawiać zasady przetwarzania danych przez inteligentne samochody. Wśród regulacji wymienia się m.in. zakaz wysyłania i przetwarzania danych poza granicami Chin czy niedawno zniesiony zakaz przebywania w pobliżu baz wojskowych samochodów marki Tesla. Chiny mają być pragmatyczne, a Europa jak zwykle grzęźnie w biurokracji i nie dostrzega problemu. Raport wzywa do niezwłocznego podjęcia działań.

REKLAMA

Wszystko fajnie, ale jest jeden problem - to już było

Obecnie każdy producent zbiera dane za pomocą kamer, czujników, radarów, LiDARów czy mikrofonów. Co więcej - sami się na to zgadzamy, bo akceptujemy przy pierwszym uruchomieniu politykę dotyczącą przetwarzania danych. Są one zanonimizowane, przetwarzane na zabezpieczonych serwerach i wszystko opiera się na zaufaniu. Wierzycie, że producent będzie wykorzystywał je tylko do poprawy działania systemów pokładowych. Tymczasem już teraz większość producentów może zdalnie unieruchomić wasz samochód, przechwycić obraz z kamer itd. To już nie jest wizja rodem z Raportu Mniejszości czy innego Ja, Robot. Technika poszła do przodu.

Szpieguje was absolutnie wszystko. Wasze domy są zmapowane przez inteligentne odkurzacze, telefony słuchają was i obserwują przez całą dobę. To właśnie stąd macie wrażenie, że wasz smartfon czyta wam w myślach, bo przecież przed chwilą z żoną rozmawialiście o konieczności zakupu nowego mieszkania, a tu na Facebooku pojawiają się nagle reklamy prestiżowych osiedli Zielona Fawela.

Każdy ruch kursorem na stronie jest analizowany przez strony, tak żeby dostarczyć wam więcej reklam i spersonalizowanych treści. Mapy ruchu tworzycie sami korzystając z popularnych nawigacji. Google zachęca was do robienia zdjęć odwiedzonych miejsc i dzielenia się nimi w sieci. O danych dobrowolnie przekazywanych do z social mediów nawet szkoda pisać. Problemem jest to, że nie czytacie not i pouczeń prawnych. Nikt nie może ukrywać, że was szpieguje, przepraszam - gromadzi dane w celu poprawy jakości usług, po prostu wyrażacie zgodę na to.

REKLAMA

Jeżeli jesteś niczym Mel Gibson w Teorii Spisku, albo czujesz, że żyjesz w matriksie, bo wszyscy chcą cię podsłuchiwać, to mam dla ciebie tylko jedną radę - kup gruza, bo inaczej nie będziesz w stanie wyjechać z domu. Samochody dzisiaj szpiegują na potęgę. Nie ma znaczenia czy są chińskie, europejskie czy amerykańskie. Co nie oznacza tego, że raport OSW nie porusza ważnej kwestii - klient powinien mieć możliwość łatwego wyłączenia przesyłania danych. I to niezależnie w jakim aucie aktualnie się znajduje. I nad tym powinna się skupić Unia Europejska.

Co ciekawe - my już mamy odpowiednie rozwiązania, bo przecież właśnie o przetwarzanie danych toczy się walka Apple z UE, która nakazuje robienie tego na europejskich serwerach, więc nie ma tu nic odkrywczego. Mamy silne regulacje dotyczące danych osobowych - musimy zostać poinformowani o ich gromadzeniu, sposobie przetwarzania, mamy prawo ich trwałego usunięcia itd. Europejska Rada Ochrony Danych (The European Data Protection Board) już w 2021 r. wydała szereg wytycznych dotyczących inteligentnych samochodów i są one stosowane powszechnie. W tym roku weszły w życie przepisy Aktu o Danych, które harmonizują zasady gromadzenia i dostępu do danych. Odnoszą się również do producentów samochodów i oprogramowania samochodowego. Europa nie śpi i jest wręcz ostoją bezpieczeństwa danych. Po prostu nie podchodzi wybiórczo, tylko nakłada obowiązki na wszystkich producentów. I tak trzeba żyć.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-12-19T09:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-18T18:55:31+01:00
Aktualizacja: 2025-12-18T10:49:25+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T18:04:39+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T17:35:01+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T14:50:33+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T14:42:55+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T11:10:48+01:00
Aktualizacja: 2025-12-16T19:28:16+01:00
Aktualizacja: 2025-12-16T17:33:46+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA