Testy aut nowych

Nowy Opel Astra jest ładny, ale to nie koniec jego zalet. Czy jest lepszy od Peugeota 308? I jaki jest jego najlepszy detal? Sprawdziłem to podczas pierwszych jazd.

Przez kilka dni moim podstawowym środkiem transportu była Skoda Fabia z silnikiem 1.0 kosztująca według cennika 107 tys. zł. I nie zdziwię się, jeśli ktoś faktycznie zdecyduje się tyle za nią zapłacić.

Silnik Diesla to najlepsze źródło napędu do auta kompaktowego. Koniec, kropka. Przekonałem się o tym za kierownicą nowego Opla Astry.

Mazda CX-5 wcale nie zamierza zniknąć z rynku po debiucie modelu CX-60. Dlatego przeszła kilka – w większości dyskretnych - zmian. Jest wśród nich taka, która w ogóle tu nie pasuje.

Mazda 2 w wersji niehybrydowej na rok modelowy 2022 przeszła kilka zmian. Sprawdziłem, czy mają sens podczas błyskawicznego objazdu Barcelony.

Renault Megane E-Tech miło mnie zaskoczyło prowadzeniem. Na żywo wygląda jeszcze lepiej niż na zdjęciach. Ale i tak nie będzie miało łatwego życia.

Kierunkowskazy i wycieraczki. Właśnie te elementy od lat obsługuje się dźwigienkami umieszczonymi za kierownicą samochodu. Nikogo to nie dziwi i obsługa tych niezbędnych funkcji jest dla większości kierowców tak intuicyjna, jak oddychanie.

Uwielbiam zdania wielokrotnie złożone. Ale w tym teście ich nie znajdziecie. Bo Fiat Tipo Cross jest prosty. Pisać o nim też trzeba prosto.

Sprawdziłem, jak wygląda na żywo nowa Toyota Aygo X. Obejrzałem ją z zewnątrz (podobało mi się) i usiadłem z tyłu (tu było gorzej).

O ile komuś podoba się to, jak nowa Kia Sportage wygląda z zewnątrz, będzie z niej zadowolony. Szukałem w niej wad i zrobiłem kilkaset kilometrów po bardzo różnych drogach. Wóz „twierdził", że przynajmniej połowę pokonałem nie tak, jak trzeba.

Ponarzekałem już na to, jak tanio wykonana jest Dacia Jogger, dzisiaj ponarzekam, jak tanio jeździ. A Wy i tak stwierdzicie, że to nic nie szkodzi, bo przecież o to chodzi, że jest tanio.

Dawniej cieszyliśmy się, bo auta się do nas uśmiechały i patrzyły na nas swoimi reflektorami. Ale już nie są sympatyczne.

Jutro mam jeździć Dacią Jogger. Dziś zdążyłem ją obejrzeć i jestem nią wstrząśnięty i zmieszany. Zachwycam się nią jako produktem, ale jako samochód – po prostu mnie odpycha.

Papaya to nie tylko tytuł uroczej piosenki, ale i nazwa najlepszego lakieru w całej gamie Porsche. Macan zyskuje w nim mnóstwo uroku i wygląda na młodszego niż jest.

Nowa Toyota GR86 nie jest piękna, zwłaszcza w środku. Ale podobno nareszcie jest szybsza od służbowych Octavii. Polizałem dziś cukierek przez szybę.

Nowy Volkswagen ID.5 dojechał już do Warszawy. Nie mogę wam powiedzieć, ile kosztuje, ale mogę napisać, jak wygląda podczas spotkania w cztery oczy.

Nie spotkałem pod salonem Mercedesa ludzi, którzy zemdleli na widok tej pojemności. Nikt też nie dostał apopleksji od wewnętrznych świateł. Nie dziwię się, całkiem konkretne jest to kombi.

Takich samochodów właściwie już nie ma. Mercedes-Maybach S 680 jest jak dinozaur, który jakimś cudem przetrwał uderzenie meteorytu i nadal biega. Zapraszam na przejażdżkę.

Nie wiem czy wypada tak publicznie płakać, ale przez 14 lat produkcji zdążyłem się bardzo zżyć z Fiatem 500. A teraz go już nie ma i zostaje tylko ten elektryczny. 

BMW iX 40 już niedługo zastąpi X5 na parkingu prestiżowej szkoły w waszej okolicy. Ma mocne argumenty, zwłaszcza we wnętrzu.