Wiadomości

Stellantis niedawno wprowadził do produkcji muscle car w wersji coupe. Teraz do gamy dołączy odmiana czterodrzwiowa. To auto z USA, a tam wszyscy wiedzą, że lepiej jak jest więcej „klamek”.

W polskich salonach zalega nawet 12 tys. samochodów wyprodukowanych w 2024 roku.

Prezydent USA, Donald Trump ogłosił, że wprowadza 25-proc. cła na samochody produkowane poza USA, czyli także nasze, europejskie. To nie wysokość ceł jest problemem.

Nissan zaprezentował kilka nowych modeli, ale nie zrezygnował z Infiniti. Luksusowy oddział japońskiej marki zyska nową i poszerzoną gamę.

Seat Ibiza przejdzie kolejny lifting. Dobra wiadomość, bo to oznacza, że model nie umiera. Czego można się spodziewać?

GTi to nie tylko plakietka na samochodzie – to symbol, budzący jednoznaczne skojarzenia. Teraz powróci na samochód, którego producent parę lat temu ją porzucił – Peugeota 208.

Najnowszy, elektryczny Jeep wygląda trochę jak Obrońca. Inspiracje Land Roverem to nic złego, bo wszystko wskazuje na to, że auto będzie miłe dla oka.

Małżeństwo z rozsądku wciąż płodzi nowe dzieci. Współpraca Nissana z francuską marką zaowocowała Micrą opartą na… elektrycznym Renault 5.

Reflektory nowego Leafa kojarzą mi się ze stylistyką, od której właśnie odchodzi Renault. Zmianę z hatchbacka na crossovera też już gdzieś widziałem… W przypadku Leafa muszę jednak przyznać, że taki zabieg mi się podoba.

Wciąż można otrzymać rekompensatę za przedpłaty na Fiaty, których nie wyprodukowano. Ale chętnych już właściwie nie ma, więc Ministerstwo Finansów planuje zamknięcie programu.