REKLAMA

BMW M3 Touring to najszybsze kombi. Czas okrążenia nie pozostawia żadnych wątpliwości

BMW M3 Touring to najszybsze kombi na świecie. Żadnych złudzeń nie pozostawia czas okrążenia na Nurburgringu. Kupcie je, a wasza lodówka będzie najszybsza w mieście. 

bmw m3 elektryczne
REKLAMA
REKLAMA

Kilka dni przed premiera do sieci przedostały się zdjęcia pokazujące jak wygląda BMW M3 Touring w pełnej krasie. Odpowiem krótko — jest fenomenalne. Nie ma się do czego przyczepić, nawet grill, ten przeklęty grill, wygląda jakoś lepiej na czarnym kombi. Zresztą zobaczcie sami.

Eksperci (ja i red. Barycki) są zgodni — warto było czekać. Ale wygląd to nie wszystko w takich autach. Liczą się więc osiągi, prowadzenie, a w przypadku kombi ile litrów pojemności ma bagażnik i czy zmieści się tam lodówka średniej wielkości. Motoentuzjaści mają również jeszcze jeden wyznacznik wspaniałości samochodu — czas okrążenia toru Nurburgring. To tam wiele aut, które pozornie były szybkie poległo, to tam hartowała się stal, to tam Giulia zdobyła na jakiś czas tytuł najszybszego sedana. I właśnie tam BMW zabrało swoje najnowsze dzieło. Pisałem już, że jest obłędne? Jak tak, to nie szkodzi, warto o tym przypominać.

BMW M3 Touring to najszybsze kombi, które pokonało tor Nurburgring

Zapraszam na film:

REKLAMA

To nie jest pełny film z przejazdu, ten zapewne pojawi się w momencie premiery BMW M3 Touring. Teraz to tylko zapowiedź i pokazanie kilku smaczków, nawet nie słyszymy zbyt dużo pięknego brzmienia silnika. BMW M3 Touring pokonało dłuższe okrążenie Nurburgring (20,832 km) w czasie 7:35,06. Tym samym zostało najszybszym kombi, które ukończyło niemiecki tor. Poprzedni rekord należał do Mercedesa-AMG E 63 S z czasem 7:45,19 Różnica jest więc ogromna. Ten wynik tylko pokazuje, że BMW naprawdę przyłożyło się do jednej ze swoich najbardziej wyczekiwanych premier. Świat czekał na M3 w kombi. Film zdradza, że w wersji kombi zaszły istotne zmiany w nastawach zawieszenia, dzięki czemu pomimo zwiększonej masy i mniej aerodynamicznej sylwetki ma nadal prowadzić się jak po sznurku. Premiera już 23 czerwca, więc lada moment. Wtedy dowiemy się, co dokładnie zmieniono i co czyha pod maską tego cudu.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA