Jeep

Wyprzedaż rocznika 2023 w realnych ofertach od dealerów wygląda naprawdę atrakcyjnie. Oczywiście o ile godzisz się na to, żeby w 2025 r. kupić sobie dwuletni wóz bez przebiegu.

Ta motoryzacyjna abominacja nigdy nie powinna wyjechać na drogi. Ale nie wierzcie mojej opinii, sprawdźcie rozporządzenie w sprawie warunków technicznych pojazdów.

Nowy Jeep Wrangler (i zapewne inne modele) wyświetla na ekranie centralnym ogromną reklamę za każdym razem, gdy samochód się zatrzyma. To dobry krok koncernu Stellantis, ale wciąż za mały, ponieważ reklama ma postać tylko wizualną, a przecież mogłaby jeszcze krzyczeć.

Donald Trump ma jeden cel - zrobić Amerykę znowu wielką. W tym celu chce po swojemu naprawić wszystkie sfery życia amerykanów - w tym tą motoryzacyjną. Zwykli obywatele przyklaskują, ale w siedzibie Stellantis zaczęli nerwowo przełykać ślinę.

A przynajmniej powinieneś, bo przecież to Jeep, jedna z najbardziej kultowych marek. Może nie jest najlepsza, ale za to wywołuje emocje, a o to nie jest łatwo w moim ulubionym koncernie motoryzacyjnym. Właśnie z dumą ogłoszono, że nadjeżdża nowy Jeep Compass. Będziecie chcieli go kupić.

Stellantis to prawdziwy gigant. Zarządzanie koncernem, który ma aż piętnaście marek rozsianych po całym świecie, nie jest łatwe. Nawet jeśli dla jednego brandu świeci słońce, to w siedzibie drugiego może padać gęsty deszcz.

Chciałbyś nowego Jeepa, ale cię nie stać? W takim razie może powinieneś kupić jeepa. Zobacz najlepsze jeepy, czyli kopie Jeepa. Zapewniam, że jest w czym wybierać.

Downsizing w wykonaniu amerykańskim poszedł wspaniale. Nowy silnik 3.0 Turbo Hurricane od koncernu Stellantis do samochodów RAM, Dodge i Jeep pali tyle samo, co stare 5.7 V8 HEMI. Szach-mat, ekolodzy! A nie, czekaj...

Oto furgonetka marki Jeep, która wygląda jak amerykański kuzyn Żuka z kombinacją szyb z przodu kojarzoną w Polsce z autobusami Jelcz. Ale mnie ten furgon bardziej przypomina pewien polski prototyp, bo wygląda jak Jelcz Oławski w wersji dostawczej.

Elektryczny Jeep Wrangler ma zadebiutować w 2028 roku. Wcześniej na rynek wejdą kolejne odsłony hybrydowych Jeepów, a także mniejszy – ale też dzielny w terenie – model na prąd.

Terenowy Fiat 125p właśnie trafił na sprzedaż. Myślicie, że to przeróbka jedna z wielu, a to tak naprawdę Dodge. 

Jak pokazać, że naprawdę ma się niemal nieograniczone fundusze? 6 cylindrów? E tam. 8 cylindrów? Trochę zbyt oklepane. A gdyby tak pod maską znalazły się 4 cylindry? O, i to jest jakieś.

To koniec Jeepa Gladiatora w Europie, dostępnego wyłącznie z silnikiem diesla. Powodem jest kolejny krok w procesie elektryfikacji marki. Na pocieszenie Jeep zaprezentował wersję FarOut Final Edition.

Jeśli z marką Jeep łączysz sobie amerykański styl, wielkie silniki, ogromny prześwit i zdolności terenowe nie do pokonania, będziesz nadzwyczaj rozczarowany/a elektrycznym Avengerem. Jest to napędzany prądem hatchback z koncernu Stellantis, dopracowany i przyjemny w użytkowaniu, przypadkowo zaopatrzony w logotyp Jeepa.

W drugiej części jeszcze-nie-testu samochodu Jeep Avenger EV zwracam uwagę na drobny, ale wyjątkowo denerwujący element wyposażenia, który świadczy o tym, że tego samochodu zapewne nie testowano w ciemnościach.

Albo słuchaj jej bardzo głośno, żeby je zagłuszyć.

Jeep Avenger 1.2 to wybór dla tych, którzy nie są jeszcze gotowi na codzienne ładowanie auta elektrycznego. Jest jednak aż za bardzo tradycyjny.

Nowy Jeep Grand Cherokee 4xe jest bardzo amerykański jak na współczesne auto tej marki. Ale i tak dużo mniej amerykański niż myślałem, że będzie.

Jeep Avenger jeszcze porządnie nie zadebiutował, a już zebrał prestiżowe laury. Teraz miałem okazję pojeździć wersją, która w Polsce będzie pewnie akurat tą sprzedająca się gorzej – czyli elektryczną.

Jeep Commander wystawiony na sprzedaż na brytyjskiej aukcji to najdziwniejszy samochód, jaki widziałem od dawna. Gdy ktoś spróbuje ukryć się w środku przed jego stylistyką, mocno się… pobrudzi.