CV w formie wideo już znamy. Ten kierowca stworzył wypowiedzenie w formie filmu (jest oburzające)
Kierowca MPK z Częstochowy nie panuje nad emocjami… delikatnie mówiąc. Podobne manewry nawet w osobówce byłyby niebezpieczne. W przypadku autobusu miejskiego to kryminał.
Do jeziora Morskie Oko pojedzie chiński wynalazek. Najpierw pomęczą go testami
Saga z transportem turystów na Morskie Oko trwa w najlepsze. Po testach polskich wyrobów przyszedł czas na produkt zagraniczny. Drogą ostatnich trendów w motoryzacji – padło oczywiście na miniautobus z Chin.
Po wielu latach wróciłem do komunikacji miejskiej. Planeta nawet nie powiedziała "dziękuję"
Postanowiłem w ramach eksperymentu sprawdzić jak żyją ludzie, którzy poruszają się komunikacją miejską, bo podobno to doskonały zamiennik dla samochodu. Mam już pewne spostrzeżenia.
Po tym manewrze Like Busa polubisz ograniczenia prędkości. I zaczniesz się do nich stosować
Zakręt w Izbicy wzbudza emocje. Przeciwnicy ograniczeń prędkości pewnie nie uznają tego manewru wykonanego przez autokar za dowód, że ograniczenia prędkości mają sens. A powinni.
Rusza akcja „Bezpieczny autokar”. Złomy się już nie wywiną
Właśnie zaczyna się pierwszy tydzień wakacji. Żeby nasze pociechy mogły bezpiecznie dotrzeć na kolonie czy obóz, warto uprzednio sprawdzić, czy pojadą sprawnym, bezpiecznym pojazdem.
Oto Volkswagenus, czyli pół Volkswagen oraz pół Ikarus
Przyznaję, że nazwę Volkswagenus zmyśliłem na potrzeby tego tytułu, ale cała reszta to prawda. Wiele lat temu węgierski producent autobusów Ikarus budował bardzo krótką serię swojej wersji autobusu bazującą na dostawczym Volkswagenie LT. Model nosił nazwę Ikarus 521.
Oto rzecz brzydsza niż koń. Ten bus będzie kursował do Morskiego Oka
Nie milkną echa afery, jaka rozpętała się na drodze do Morskiego Oka. Starły się tam dwie siły – miłośnicy koni i górale, a bój dotyczy warunków pracy koni oraz ewentualnego zastąpienia ich innymi pojazdami. Właśnie pokazano bus elektryczny, który będzie kursował na trasie do Morskiego Oka. Jest brzydki, więc jakaś tradycja została zachowana.
Katastrofa autobusu PKS, 32 ofiary śmiertelne. Wstrząsający wypadek wciąż wzbudza emocje
2 maja 1994 r. miała miejsce katastrofa autobusu w Gdańsku. W dzielnicy Kokoszki na rogatkach miasta, autobus należący do Państwowej Komunikacji Samochodowej w Gdańsku wjechał w drzewo, czego wynikiem były 32 ofiary śmiertelne.