Szok, tego się nie spodziewałem. BMW pracuje nad konkurentem Mercedesa klasy G
Tak, dobrze przeczytaliście. Z informacji opublikowanych przez Automotive News wynika, że monachijska marka pracuje nad samochodem terenowym. Nie sportowym SUV-em, ale czymś terenowym. Czymś, co mogłoby konkurować z Mercedesem klasy G.

Mercedes ma G-klasę i ewidentnie BMW mu zazdrości. Najpierw firma kupiła markę Land Rover/Range Rover, gdzie upatrywała swojej ścieżki do świata terenówek, ale zmieniła zdanie i poszła w stronę sportowych SUV-ów, tworząc serię samochodów z literą X w nazwie. Ta rodzina pojazdów okazała się ogromnym sukcesem i stanowi obecnie lwią część sprzedaży. Teoretycznie BMW ma SUV-a w praktycznie każdym segmencie, a większość z nich dodatkowo w wersji coupe, ale jednak Mercedes klasy G jest unikatowy i bezkonkurencyjny.
Szczerze mówiąc, do tej pory sądziłem, że inżynierowie z Monachium nie są w ogóle nim zainteresowani. Okazuje się, że są. Połączcie kropki – przecież model XM to była próba wyróżnienia się unikatowym modelem. BMW chciało znaleźć sobie niszę, żeby mieć taki klejnot jak G-klasa. To miała być inna nisza niż w przypadku Mercedesa – miało być sportowo i szybko, ale okazało się, że klienci w ogóle tego nie rozumieją i nie kupują.

BMW nie poddaje się
Niemiecki producent samochodów szykuje się do bezpośredniego ataku na legendę. Według doniesień BMW opracowuje terenowego SUV-a, który ma wejść do produkcji jeszcze w tej dekadzie i konkurować z legendarnym Mercedesem klasy G. Automotive News powołuje się na anonimowych informatorów, którzy twierdzą, że produkcja terenowego BMW rozpocznie się w drugiej połowie 2029 roku w Południowej Karolinie. Nowy SUV podobno nosi wewnętrzną nazwę kodową G74 i będzie oparty na zmodyfikowanej wersji platformy nowego BMW X5.
BMW już testuje
Firma dodała np. pakiet xOffroad do X5 w ramach Silver Anniversary. Ten pakiet obejmuje blokadę tylnego mechanizmu różnicowego, specjalne tryby jazdy terenowej, dodatkową osłonę podwozia i opony terenowe. To jego zdjęć użyliśmy w tym tekście. Czyżby to była zapowiedź przed wprowadzeniem terenowego BMW?