Te auta najchętniej chcemy kupić. Trzy litery wygrywają dwa razy
Polacy nie zamierzają porzucać kupowania aut używanych. Możemy jednak zauważyć pewne zmiany w ich preferencjach zakupowych, o czym świadczą dane z bazy CARFAX.

Liczba raportów o używanych autach w polskiej bazie CARFAX w ciągu roku wzrosła o ponad 50 proc. W pierwszych pięciu miesiącach 2024 r. 45 proc. sprawdzanych przez polskich użytkowników aut pochodziło z importu, jednak według obecnych danych, z zagranicy pochodzi już 50 proc. sprawdzanych aut. Wraz z rosnącą liczbą raportów, możemy także zaobserwować pewne zmiany w trendach.
Sprowadzamy coraz starsze auta z przeszłością
W porównaniu do analogicznego okresu 2024 r. średni wiek sprawdzanych aut wzrósł z 10 do 11 lat. Podobnie jak średni przebieg, który wzrósł z 160 tys. km do 163 tys. km.
Rośnie udział używanych aut z historią wypadków, uszkodzeń i innych ryzykownych zdarzeń - podczas gdy w 2024 r. 47 proc. aut miało w swojej historii odnotowane wypadki czy kolizje, to w przypadku danych z 2025 r. liczby wyglądają gorzej. Spośród raportów wygenerowanych przez polskich użytkowników z bazy CARFAX w pierwszych pięciu miesiącach 2025 r. aż 60 proc. ma w swojej historii kolizje, a 82 proc. - inne istotne sygnały ostrzegawcze, jak np. niezgodności w przebiegu (tu wzrost o 7 pp.).
Ten trend wynika głównie z aspektów finansowych - Polacy wciąż przeznaczają względnie niewielkie kwoty na zakup samochodu. A przynajmniej na tyle niewielkie, że nie wystarczają one na samochody nowe, a odpowiadające potrzebom użytkowników.
Z powodu finansów rośnie również popularność samochodów z USA - podobne auta (marki i modele) za Atlantykiem są średnio 20 proc. tańsze niż w Europie, przez co uchodzą za atrakcyjną propozycję. Jednak wciąż obecne są obawy z ich powypadkową przeszłością, gdyż wciąż dominują auta po poważnych kolizjach, które poddano naprawom.
Więcej o samochodach używanych przeczytasz tutaj:
Niemcy wciąż na szczycie, a do głosu dochodzą Chińczycy
Jeśli chodzi o zainteresowanie markami, to tutaj nie ma żadnych zaskoczeń. Polacy wciąż hołdują samochodom niemiecki, a szczególny prym wiodą producenci premium - na pierwszym miejscu znalazło się BMW, na drugim Audi, a na czwartym Mercedes-Benz. Na najniższym stopniu podium rozdzielił je tańszy Volkswagen.
W ciągu 2025 r. samochodów BMW dotyczyło najwięcej raportów z bazy CARFAX, bo aż 7 proc., a aż 92 proc. aut tej marki sprawdzonych z zagranicy ma w swojej historii odnotowane zdarzenia związane z ryzykiem, natomiast 73 proc. doznało wypadku lub uszkodzenia. Statystyczne BMW budzące zainteresowanie polskich użytkowników ma 12 lat i 180 tys. km przebiegu.
Jedną z przyczyn tej popularności jest źródło samego sprowadzania samochodów, gdyż wciąż najpopularniejszym rynkiem dla importerów aut używanych są Niemcy, a tam lubią swoje samochody.
Warty uwagi jest wzrost popularności aut chińskich marek, których liczba w bazie CARFAX zwiększyła się o 12 proc. w ciągu trzech miesięcy. Zdecydowaną większość z nich stanowią auta marki MG, które stanowią 78 proc. wszystkich „Chińczyków” w bazie. W ich przypadku odnotowano również spadek średniego wieku (z 4 lat do roku) i niższy udział aut z kolizyjną przeszłością.
Jeżeli zaś chodzi o segmenty samochodów, to ma miejsce ciekawa rozbieżność między zainteresowaniem a popytem. Jeżeli opierać się wyłącznie na wyszukiwaniu samochodów, to okaże się, że najbardziej pożądane na rynku wtórnym są SUV-y. Z drugiej strony, stanowią względnie niewielką część sprzedaży. Dlaczego? Otóż naprawdę duża popularność SUV-ów jest wciąż dość nowym zjawiskiem - nowszym, niż wiek przeciętnego używanego auta kupowanego w Polsce. Dlatego mimo największego zainteresowania, wciąż ustępują one hatchbackom lub kombi.