Nowy rodzaj tablic rejestracyjnych. Jest potencjał na małego klasyczka
Pojawią się nowe tablice rejestracyjne dla samochodów biorących udział w zawodach sportowych, ale chyba nie wszyscy się załapią na wyjątkowe tablice.
Jest taka sytuacja, że samochody biorące udział w zawodach sportowych muszą robić to z mrugnięciem okiem w trakcie badań technicznych w stacji kontroli pojazdów. Zazwyczaj zastosowane w nich rozwiązania nie bardzo współgrają z fabrycznymi, przez co nie powinny badania zaliczyć pozytywnie. W teorii na czas wizyty w SKP da się zdemontować niektóre elementy, ale są jakieś granice poświęcenia. Badania są zaś niezbędne, by poruszać się po drogach publicznych, bo takie pojawiają się w trakcie zawodów. To życie w sporym niedomówieniu mają przerwać przepisy o możliwości tymczasowej rejestracji pojazdów na czas zawodów sportowych. Właśnie ukazał się projekt rozporządzenia, które mówi, ile za tę przyjemność trzeba będzie zapłacić, bo odpowiednie przepisy już są. Pojawia się też szansa na posiadanie tablicy-klasyka.
Tymczasowa rejestracja samochodów do zawodów sportowych
Sprawę z badaniami technicznymi rozwiązano tak, że samochód sportowy będzie można czasowo zarejestrować. Będzie trzeba spełniać specjalne wymogi, na przykład posiadać książeczkę samochodu sportowego. Pisaliśmy o tym więcej tutaj.
Tablice rejestracyjne dla samochodów biorących udział w zawodach sportowych:
Czasowa rejestracja ma umożliwiać udział w zawodach i obowiązywać w trakcie ich trwania. Kierowcy, którzy zdecydują się na to rozwiązanie, będą występować o specjalne tablice rejestracyjne.
Tablice rejestracyjne dla samochodów sportowych
Pojawił się projekt rozporządzenia w tej sprawie. Określa on kolor tablic i wysokość opłaty, którą trzeba ponieść za wydanie czasowego pozwolenia i tymczasowych tablic rejestracyjnych.
Za wydanie tymczasowych tablic rejestracyjnych samochodowych do oznaczania samochodów osobowych przeznaczonych do zawodów sportowych albo ich wtórnika będzie pobierana opłata w wysokości 100 zł. Za wydanie wtórnika jednej tablicy należy się 50 proc. tej kwoty, czyli 50 zł. Wysokość opłaty za wydanie pozwolenia wynosić będzie 18,50 zł.
Rozporządzenie ma obowiązywać od 1 czerwca 2024 r., ale przepisy mówiące o opłatach wejdą w życie dopiero w 1 października 2024 r. Tylko że to nie powstrzyma wydawania tablic. Będą trochę inne...
Białe, sportowe tablice — potencjał na klasyka
To, że w tablicach zostanie wykorzystany czerwony kolor, wiadomo było od stycznia tego roku. Będzie on umieszczany na żółtym tle. Będą więc trochę podobne do tablic dla aut zabytkowych, które również mają żółte tło, ale z literami i cyframi w kolorze czarnym. Ciekawostką jest to, jak ustawodawca widzi zapotrzebowanie na tablice do aut sportowych.
W uzasadnieniu do projektu pada, iż produkcja tych tablic nie będzie produkcją seryjną. Szacuje się, że będzie wydawanych około 200 sztuk rocznie takich tablic.
Inną ciekawą sprawą jest fakt, że do 30 września 2024 starostwa jednak będą mogły wydawać tablice samochodom przeznaczonym do zawodów sportowych, mimo że przepisy o opłatach wejdą w życie dopiero w październiku. Tylko kolory będą inne. Wydawane mają być tablice z czerwonymi znakami na białym tle. Dopiero po tej dacie pojawi się żółte tło. Opłata do końca września będzie wynosić 30 zł, tak jak obecnie, za tablice tymczasowe.
Nie jestem specjalistą od kalendarza zawodów, ale chyba jest szansa, że w trakcie jesiennych zmagań zobaczymy samochody z białymi i żółtymi tablicami. W projekcie rozporządzenia nie ma mowy o późniejszej wymianie tablic białych na żółte. Czyli białe tablice tymczasowe będą wydawane na swój sposób na stałe. Może warto się spieszyć i zdobyć sportowe blaszki z białym tłem i czerwonymi literami. Taki klasyczek.