Gdy będziesz czytać ten tekst, Volkswagen zarobi 2 miliony złotych. Jak nie przeczytasz, to też
Czas to pieniądz. Policzono, ile pieniędzy producenci samochodów zarabiają na sekundę. Będzie wam trochę przykro.

Jest to tak niesamowicie interesujące, jak cerowanie skarpet, ale doceńmy ten wysiłek, że ktoś wziął kalkulator i podzielił przychody producentów samochodowych przez... sekundy. Dzięki temu możemy się oburzać, jak nieprzyzwoicie są bogaci. I jeszcze, że niektórzy to przez rok tyle nie zarobią, co przez sekundę jakaś korporacja. Jest bardzo prosty sposób, żeby zlikwidować te nierówności, wstawać wcześniej i odpisywać na maile przed 6 rano, albo zlikwidować korporacje.
Obie rzeczy są tak samo nierealne, przejdźmy więc do roli pogrzebowych płaczek i ponacierajmy się trochę cudzym bogactwem, które jest przecież równoważne naszemu nieszczęściu.
Najwięcej na sekundę zarabia Toyota
Uswitch policzył, ile zarabia każdy producent w trakcie, jak ty mrugasz okiem. Niestety, niemiecka firma nie wygrała, a można byłoby rozpłakać się mocniej. Dlatego umieściłem ich w tytule tego tekstu, żeby bardziej bolało. Szkoda, wygrała Toyota choć najwyższą roczną średnią z lat 2016-2020 miał Volkswagen. Toyocie udało się jednak w 2020 zgromadzić największy kapitał.
201 miliardów zarobionych funtów brytyjskich (niestety brytyjskie Uswitch uparło się na tę walutę) pozwoliło temu producentowi przytulać w każdej sekundzie 6 383 funty. W przeliczeniu na naszą walutę to 35 305 zł. Bałamutnie mógłbym stwierdzić, że wielu Polaków nie zarabia tyle przez rok, ale to już na pewno policzycie sobie sami.
Drugi w kolejności Volkswagen zarabiał 5902 funty, a trzeci, koncern Daimler, wycisnął 4086 funtów z każdej sekundy swej działalności. A oto cała lista najlepiej zagospodarowujących czas producentów.
- Toyota - 6383 funty na sekundę,
- Volkswagen - 5902 funty
- Daimler - 4086 funty
- Honda - 3184 funty
- Mitsubishi - 3152 funty
- Ford - 2947 funty
- General Motors - 2839 funty
- BMW - 2621 funty
- Stellantis - 2295 funty
- Nissan - 2107 funty
- Hyundai - 2047 funty
- Renault - 1151 funty
- Volvo - 855 funty
- Tata Motors - 787 funty
- Suzuki - 744 funty
- Tesla - 731 funty
- Dongfeng Motor Group - 363 funty
- Geely - 309 funtów, czyli jakieś 1700 zł.
Honda za tanio sprzedaje
Uswitch udostępnił jeszcze kilka tabelek z pieniędzmi. Czołówka producentów sprzedających największą liczbę samochodów układa się tak.
- Toyota - 8,7 milionów sztuk
- Volkswagen - 5,3 miliona
- Honda - 4,8 miliona
To chyba Volkswagen lepiej układa cenniki niż Honda, która z podium przychodów dała się wypchnąć Daimlerowi. Nie mogę się też oprzeć wrażeniu, że ktoś dość frywolnie układał te tabelki, bo brylujące w wysokości przychodów Mitsubishi nie znalazło się w ogóle w tabelce z liczbą produkowanych sztuk.
Nie wybrzydzajmy jednak, bo okazja do oburzenia się bogactwem korporacji jest wyborna. Przeczytanie tego tekstu zajęło wam mniej więcej jedną minutę. Volkswagen zarobił w tym czasie prawie 2 miliony zł.