Gdy Niemiec z NRD pozna Włoszkę. Oto Trabant z silnikiem Alfy Romeo. Co? Co?
Niemiecka solidność, włoska dusza… nie znajdziesz pod tym adresem żadnej z tych rzeczy. Ale silnik boxer z Alfy Romeo w stuningowanym Trabancie to i tak interesująca sprawa.
Ten Opel Calibra przyjechał prosto z roku 2000. Jest tak wspaniały, że brakuje mi słów
Nigdy nie widziałem piękniejszej Calibry, choć konkurencja była naprawdę ogromna. Ten egzemplarz zachwyca w każdym detalu, choć najbardziej podobają mi się felgi. A może jednak spojler?
Ultrarzadki Mercedes AMG na sprzedaż. Niemcy potrafią być szaleni
Oto Mercedes R 63 AMG, czyli jedna z najbardziej szalonych kreacji sportowej marki Mercedesa. To pojemny, rodzinny, sześcioosobowy MPV z ponad 500-konnym potworem pod maską. Rzekomo miało powstać 200 sztuk, choć podobno w rzeczywistości było ich jeszcze mniej.
1,6 mln km w Hondzie z 2003 r. To nie wyrok, to osiągnięcie pewnego kuriera
Amerykański kurier medyczny przejechał 1,6 mln km Hondą Accord coupe, w dodatku musząc zmieniać biegi z ręki. Ciekawe, czy następny samochód wybierze ze skrzynią automatyczną.
ZDM w Warszawie sprzedaje odholowane auta. Wśród nich perełki i Brilliance BS6
Warszawski Zarząd Dróg Miejskich wystawia na licytacje aż 77 samochodów, które odholował z ulic. Jak zwykle można znaleźć wśród nich auta, na których można zarobić, a także łakome kąski dla graciarzy.
Nowojorska taksówka dostała drugie życie w Warszawie. To Prius z przebiegiem 700 tys. km
Te hybrydowe Toyoty to coś podejrzanie nie chcą umierać. Ktoś kupił Priusa po nowojorskiej taksówce za grosze, sprowadził do Polski i dalej użytkuje zarobkowo, kompletnie nie przejmując się przebiegiem.
Za jedyne 9999 zł możesz sprawdzić, jak jeździ się samochodem bez ogrzewania
Ogrzewanie to konstrukt społeczny. W tym samochodzie powinien ogrzewać cię prestiż marki. Oto brazylijski VW Gol na sprzedaż w Polsce, w wersji tak bogatej, że nie ma nawet nagrzewnicy.
Unikatowy youngtimer na sprzedaż. Kosztuje 33 000 złotych i oburzy fanów klasyków
Daewoo Lanos Sport poszedł już w cenę – przynajmniej jeśli mówimy o tym egzemplarzu. 106-konny demon zasilany LPG kosztuje 33 000 złotych i to nie jest jego ostatnie słowo.