lexus

Volkswagen Passat B6, Audi Q7, Alfa Romeo 159, Toyota RAV4 - wszystkie te auta łączy jedno. Choć trudno w to uwierzyć, już za kilka tygodni w każdym z tych przypadków minie 15 lat od oficjalnego debiutu. 

Jak się ma fantazję i pieniądze, synku, to można zrobić coś strasznie fajnego.

Lexus zaprezentował swój pierwszy seryjny samochód elektryczny. Wbrew oczekiwaniom nie jest to jednak jeszcze całkowicie nowy model, a nowa wersja znanego już UX-a. Auto otrzymało oznaczenie 300e.

Dziś w przeglądzie ofert – odrobinę opóźnionym – rzucimy okiem na najlepsze samochody japońskie w cenie do 20 tys. zł. Jest jeden warunek: muszą być wyprodukowane w Japonii. Żadna Anglia ani Turcja nie wchodzą w grę.

Yamaha ogłosiła, że zamknie swój oddział zajmujący się techniką samochodową. Na pierwszy rzut oka to mało istotna informacja, ale to złudne wrażenie.

Europejscy producenci nie czuli potrzeby prezentowania swoich modeli na tegorocznym Tokio Motor Show. Ale to nie szkodzi - dzięki temu możemy skupić się na japońskich prototypach. Warto, bo niektóre z tych aut mogą się pojawić w sprzedaży także u nas.

Lexus LY650 trafi do sprzedaży jeszcze w tym roku. Ma dwa silniki Volvo i jest jachtem.

Słyszeliście kiedyś o takim Lexusie jak HS? Przyznam się, że ja nigdy. Ale jeden egzemplarz właśnie pojawił się w polskich ogłoszeniach. Postanowiłem sprawdzić, co to jest i zaserwować wam kilka faktów na temat tego modelu. Intuicja was nie myli: HS ma coś wspólnego z Avensisem.

Jeśli ktoś planuje zakup Chevroleta Camaro z 453-konnym, 6,2-litrowym silnikiem LT1, powinien się pospieszyć, bowiem już od września takie auta nie będą mogły być sprzedawane w Europie jako nowe. Na szczęście w zalewie multiinterfejsowych, 3-cylindrowych SUV-ów i crossoverów da się jeszcze znaleźć coś z dużym silnikiem. Tanio jednak nie będzie...

Lexus zaprezentował odświeżoną wersję swego najbardziej znanego SUV-a, modelu RX. Choć oficjalna premiera modelu na rynek europejski jeszcze przed nami, producent podzielił się już zdjęciami i informacjami na temat tego auta.

Od jakiegoś czasu spekulowano, że nowym modelem Lexusa może być van. Przypuszczenia potwierdziły się - oto Lexus LM.

Sławny Lexus Matta Farah w końcu dobił do miliona mil. 23-letni samochód po 4 latach osiągnął zamierzony wynik i nadal nie ma zamiaru się poddać.

Stop smog. Go hybrid. Bądź eko. Szanuj zieleń. A potem zadrukuj wysoki na ponad pół metra stos papieru zdjęciami, które zmieściłyby się na jednej malutkiej karcie pamięci.

Jest zawsze dla mnie coś pociągającego w koncepcji, żeby do supersamochodu włożyć zwykły silnik, względnie trwały i prosty w naprawach. Na przykład 2JZ-GE z Lexusa GS300 do Ferrari 456M.

Udało się. Odniosłeś sukces. Możesz w końcu kupić dobre, droższe auto. Tylko jakie wybrać, żeby nagle sąsiedzi nie przestali się do nas odzywać i zaczęli szeptać za plecami złodziej?

Co szybciej rozpędzi się do 100 km/h godzinę - wyrafinowane coupe (w tej roli Lexus RC w najnowszej odsłonie) czy nudny rodzinny minivan (w tej roli Volkswagen Touran) z dieslem pod maską? Jeśli ktoś obstawił coupe, to niestety nie trafił.

Po jazdach testowych nowym Lexusem ES potwierdziły się moje przypuszczenia: ten samochód nie konkuruje z BMW czy Mercedesem, a Europa otrzymuje go nieco przez przypadek. Co w żadnym razie nie oznacza, że należy go skreślać. Jednak to propozycja dla szczególnego rodzaju klienta.

Witam w poniedziałek i zapraszam na przegląd ofert. Dziś poszukamy króla lewego pasa. Cesarza autobahnu. Imperatora autostrady.

Lexus stworzył reklamę samochodu, do której cały scenariusz napisał komputer. O dziwo nie jest to zlepek losowanych maszynowo scen, zawiera więcej sensu i emocji niż większość polskich kampanii społecznych.

Teoretycznie mają wszystko, czego potrzeba, tylko czy faktycznie będą w stanie z tych klocków złożyć konkurenta dla włoskiego SUV-a?