REKLAMA

Tak wygląda nowy tani Volkswagen. Polo to przy nim drogasek

Volkswagen zaprezentował dzisiaj pierwsze "zdjęcie" swojego nowego modelu, który ma stać się najtańszym pojazdem w ofercie tego producenta. Jest tylko kilka haczyków.

Tak wygląda nowy tani Volkswagen. Polo to przy nim drogasek
REKLAMA

Żeby przy tym było wiadomo, o czym mowa, oto zdjęcie, które udostępnił dzisiaj Volkswagen:

REKLAMA

Co widzimy na tej grafice? Tak, to nowy tani Volkswagen.

Tani, może nawet najtańszy, bo zgodnie z zapowiedziami jego cena ma wynosić około 20 000 euro, co przekłada się - według obecnego kursu - na mniej niż 85 000 zł. Dla porównania, Volkswagen Polo kosztuje obecnie minimum 97 190 zł, Taigo to 104 290 zł, T-Cross - 102 990 zł, a Golf - 115 990 zł. Najtańszym elektrycznym modelem marki jest natomiast ID.3, który kosztuje... 159 590 zł.

85 000 zł na tym tle brzmi dość okazyjnie, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę pierwszy z haczyków. Otóż nowy model - który nie ma jeszcze publicznie ujawnionej nazwy - będzie elektryczny. Nie należy go przy tym mylić z zapowiadanym wcześniej modelem "za około 25 000 euro", bo to coś innego i wstępną formę tego czegoś widzieliśmy już przy okazji studyjnego ID. 2all. To, co widać na grafice powyżej, ma być mniejsze i tańsze, co oznacza wymiary poniżej 4 metrów i rozstaw osi poniżej 2,6 m (bo tyle ma mieć ID.2, a przynajmniej tyle miał w wersji studyjnej).

Niestety tutaj pojawia się haczyk.

Auto z grafiki powyżej ma jeszcze sporo czasu do swojego faktycznego debiutu. O ile ID.2 - czy jakakolwiek będzie jego końcowa nazwa - zadebiutuje w przyszłym roku, o tyle pojazd ze zdjęcia w tym tekście swoją premierę ma zaplanowaną na... 2027 rok. Na razie, w marcu tego roku, możemy się najwyżej spodziewać prezentacji modelu studyjnego, a poza tym oficjalnie nie wiadomo nic.

REKLAMA

Można się więc póki co najwyżej cieszyć z tego, że - o ile uda się dowieźć do premiery obiecywaną cenę - najtańszy przedstawiciel serii ID będzie tańszy, niż w 2020 r. elektryczny Volkswagen up (98 000 zł). Biorąc pod uwagę, jakie było zainteresowanie elektrycznym upem - rozsądny ruch.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA