Oto nowe BMW iX3. Zatęsknicie za bobrem
Do dziś pamiętam oburzenie jakie towarzyszyło premierze BMW M3 z grillem, który został okrzyknięty uśmiechem bobra. Jeżeli wtedy należeliście do grupy oburzonych, to lepiej zaparzcie sobie melisę, bo nadchodzi prawdziwy bóbr w postaci BMW iX3.
BMW M3 generacji G80 było dla mnie świetnym otwarciem i wbrew obiegowej opinii jednym z lepiej narysowanych samochodów, które poruszają się na drogach. Minął pierwszy szok, a BMW postanowiło kontynuować szokujące dla zwykłych ludzi trendy. Nowa seria 7 nikogo nie zostawia obojętnym, model XM sprawia, że ludzie są gotowi bić się, żeby rozstrzygnąć, czy ten styl jest tragiczny, czy wspaniały. BMW serii 5 sprawia, że nie potrafię się zdecydować jakie miejsce zajmie w moim sercu. Na tym tle nowe BMW X3 wydawało się nawet stonowane, ot ma niestandardowe wypełnienie grilla, ale poza tym, to klasyczny SUV. Wszyscy spodziewali się, że wersja elektryczna o oznaczeniu iX3 nie będzie się odróżniać od spalinowego modelu. Nic bardziej mylnego. To zupełnie inny samochód.
Pewną wskazówką mógł być projekt Vision Neue Klasse X, który prezentował odważnie narysowanego SUV-a, ale w głębi duszy spodziewaliśmy się, że BMW nie będzie wyjątkiem i model koncepcyjny będzie znacząco się różnił od wersji produkcyjnej. Tymczasem pewnym Holendrom udało się dotrzeć do rysunków patentowych i już teraz wyczuwam przyszłoroczne oburzenie.
Oto nowe BMW iX3. Jest szokujące
Holenderski AutoWeek dotarł do rysunków patentowych, które przedstawiają nowego elektrycznego SUV-a z każdej możliwej strony (trzeba klikać, bo jest więcej zdjęć).
Oni naprawdę to robią. Model zgłoszony do urzędu patentowego jest bliźniaczo podobny do konceptu. Owszem, miejsce kamer zajęły tradycyjne lusterka, słupki stały się grubsze, pojawiły się zwykłe klamki drzwi, zderzaki mają bardziej konwencjonalny kształt. Nowe BMW iX3 będzie nosiło oznaczenie NA5 i będzie produkowane na Węgrzech. Nie wiemy jeszcze nic o technologii kryjącej się pod tym nadwoziem, ale BMW postanowiło wyraźnie rozdzielić wyglądem linię spalinową i elektryczną.
Aktualne BMW iX3 wyglądało dokładnie tak samo jak jego spalinowy odpowiednik i tylko detale zdradzały różnice. Tym razem nikt nie będzie miał żadnych wątpliwości, co widzi na drodze. Wiem już teraz, że ten grill będzie przedmiotem sporu, ale jak mówią na Podlasiu - dla mnie się podoba, a to ostateczny wyznacznik tego, że to dobry projekt.
Więcej o BMW przeczytasz: