Pilnowali, ale wyciekło. Oto Lamborghini Sian - kolejny supersamochód z klocków Lego
Na dwa tygodnie przed premierą wyciekło zdjęcie pudełka Lamborghini Sian z klocków Lego. I wywołuje mieszane reakcje.
Na pierwszego czerwca Lego zaplanowało premierę kolejnego po Porsche 911 GT3 RS i Bugatti Chironie, licencjonowanego superauta z serii Technic. W styczniu Duńczycy potwierdzili oficjalnie, że szykują model w kooperacji z Lamborghini, pozostawiając przestrzeń do spekulacji, który będzie to model.
Na początku maja wypuścili teaser, który nie pozostawił wątpliwości, że chodzi o Sian FKP 37:
Dzisiaj możemy zobaczyć, jak wygląda gotowy model.
Do sieci wyciekło zdjęcie pudełka:
a w zasadzie dwa, co zdaje się potwierdzać, że nie mamy do czynienia z zabawą zdolnego grafika
Prawdopodobnie któryś z testowych składaczy, albo youtuberów, nie wytrzymał ciśnienia i poczuł potrzebę podzielenia się ze światem inormacją, że już dostał model do składania, by móc opublikować jego recenzję w dniu premiery.
Z pudełka można przeczytać, że model, podobnie jak wymienione wcześniej, został przygotowany w skali 1:8 i będzie się składał z 3696 elementów. Do tego to kolejny zestaw z oznaczeniem 18+, czyli skierowany do dorosłych budowaczy. Nie sądzę, by chodziło o poziom skomplikowania konstrukcji, wyższy od Chirona czy 911, obstawiam, że to raczej chwyt marketingowy, który ma przypominać, ze klocki Lego to nie tylko produkt dla dzieci.
Na forach AFOL-i, czyli dorosłych fanów Lego, opinie o zestawie ze zdjęcia są mocno podzielone. Jedni chwalą nowy kolor klocków, nawiązujący do lakieru prawdziwego modelu Lamborghini i cieszą się na nowe wzory klocków, wykorzystane na nadkolach. Inni narzekają, że kolor jest obrzydliwy, a model średnio udany i nie planują go kupować. Poza tym nie brakuje głosów, że to kolejny model z rodziny Volkswagena i że przydałaby się jakaś rozmaitość. Oczywiście trochę za wcześnie na wysuwanie zbyt daleko idących wniosków na podstawie jednego zdjęcia.
Na Siana trzeba szykować sporo siana.
Wybaczcie suchara, ale podobno ten zestaw ma być jeszcze droższy niż Chiron - mówi się, że wyceniono go na 379,90 euro, czyli ok 1750 zł, co dla niektórych może być barierą nie do przejścia. Być może więcej chętnych znajdzie się na chiński zestaw Mould King, który również ma być sprzedawany od czerwca, ale jego zdjęcia już są dostępne.
Kosztuje o tysiąc złotych mniej od Lego, składa się z ponad 2800 elementów i ma być dostępny w błękitnym albo zielonym kolorze.
Nie jest to bezczelna podróbka duńskiego projektu, ale oczywiście nie przygotowano go też na licencji Lamborghini, więc na pudelku można przeczytać, że to Lanbogini Xyen.
Ciekawe, czy tym razem chiński model będzie wykonany z klocków lepszej jakości, niż poprzednie.
Jak oceniacie go w zestawieniu z projektem Lego?