Po ładną Hondę Civic trzeba jechać aż do Chin. Nazywa się Integra
W Chinach pojawiła się nowa wersja Hondy Civic, której nie dostanie reszta świata. Nazywa się Honda Integra.
Civic 11. generacji jeszcze się nawet nie zbliżył do Europy, ale w innych częściach świata już ostro wyjeżdża z salonów. Chwalą go w Stanach i w Japonii, a w Chinach mają już nawet jego nową wersję: Honda przepakowała Civica w nowe ciuchy i sprzedaje go jako Integrę.
W Chinach nowy model budują dwie Hondy
Zwykłego Civica, takiego jak dostanie reszta świata, buduje Dongfeng-Honda. Za to Guangqi-Honda będzie budowała Hondę Integrę. Podobno na tamtejszym rynku Civic to model wybierany zwykle przez bardziej doświadczonych (czyt. starszych) klientów. By dotrzeć do młodszych, Honda chce wykorzystać nazwę Integra, kojarzącą się z bardziej sportowymi modelami marki sprzed lat.
W porównaniu ze zwykłym Civikiem tu zmieniło się coś więcej, niż oznaczenie modelu
Honda Integra jest o kilkanaście milimetrów dłuższa, ma przeprojektowany pas przedni i tylne lampy. Z przodu pojawiły się węższe reflektory i wyższa osłona chłodnicy.
W tej konfiguracji front Hondy wygląda znacznie lepiej, niż europejskiej, z wąskim grillem i dziwnym nawisem.
Z tyłu Chińczycy mogą podziwiać lampy o innym kształcie i fikuśnie wykończony zderzak z czarnym elementem przypominającym dyfuzor i dwiema końcówkami wydechu.
Ponownie – to wydanie zapowiada się lepiej niż w wersji globalnej.
Nie do końca lepiej wygląda kwestia wersji napędowej tego modelu
Póki co Honda nie podała szczegółowych danych, ale na jednej z grafik można zobaczyć oznaczenie modelu 240. W Chinach w oznaczeniu wersji napędowej częściej niż liczbę koni mechanicznych podaje się wartość maksymalnego momentu obrotowego. I zupełnie przypadkiem właśnie 240 Nm ma turbodoładowane 1.5 Hondy o mocy ok. 180 KM. Czyli napędowo Integra nie będzie się różniła od zwykłego Civica.
Nie wiadomo jak chińska Integra wygląda w środku
Wnętrza nie da się zobaczyć nawet na chińskiej stronie internetowej modelu, ale wiele wskazuje na to, że będzie ono identyczne z tym ze zwykłego Civica. Być może inne będą fotele – być może Integra będzie je dzieliła z Civikiem w usportowionej wersji SI, który podobno jeszcze w tym roku pojawi się w Stanach Zjednoczonych. A może w ogóle w Ameryce Civic SI będzie wyglądał właśnie tak, jak chińska Integra?
Tak czy inaczej, nie mamy się z czego cieszyć, bo amerykańskie SI nie trafiało dotąd do salonów w Polsce. I nie wygląda na to, by miało się to zmienić.