Na zderzaku Tesli będziesz mógł sobie wyświetlić przód innego auta. Ostateczny upadek tuningu
Dzień dobry, zapraszam was na ostateczny upadek tuningu. Usiądźcie wygodnie i zobaczcie, co wymyślił kalifornijski startup EVision. Oto panel LED zakładany na zderzak Tesli Model Y, na którym można wyświetlać... inne zderzaki. Niech mnie ktoś dobije.
![EVision Tesla](https://ocs-pl.oktawave.com/v1/AUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2/autoblog/2025/02/EVision-Tesla-Model-Y-LED-Grille-main-Duzy.jpeg)
Kocham motoryzację od dziecka i uważam, że tuning jest formą sztuki. Modyfikowanie samochodu oraz sprawianie, żeby był lepszy, szybszy i piękniejszy, to wspaniała dziedzina, doskonała droga do spełniania się. Uwielbiam wszystko – od kultury hot-rod po klasykę JDM-u, ale jednego nie mogę zdzierżyć – modyfikowania Tesli. Tesli nie kupują pasjonaci motoryzacji, a modyfikacje, które się do niej proponuje, są po prostu pomylone. Pisałem już o tym nie raz, np. przy okazji relacji z targów oraz wpisu na temat obudów na felgi aluminiowe.
![https://ocs-pl.oktawave.com/v1/AUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2/autoblog/2025/02/EVision-Tesla-Model-Y-LED-Grille-20-Duzy-1024x574.jpeg](https://ocs-pl.oktawave.com/v1/AUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2/autoblog/2025/02/EVision-Tesla-Model-Y-LED-Grille-20-Duzy-1024x574.jpeg)
![photo](https://ocs-pl.oktawave.com/v1/AUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2/autoblog/2025/02/EVision-Tesla-Model-Y-LED-Grille-20-Duzy-1024x574.jpeg)
![photo](https://ocs-pl.oktawave.com/v1/AUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2/autoblog/2025/02/EVision-Tesla-Model-Y-LED-Grille-13-Duzy-1024x574.jpeg)
![photo](https://ocs-pl.oktawave.com/v1/AUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2/autoblog/2025/02/EVision-Tesla-Model-Y-LED-Grille-24-Duzy-1024x574.jpeg)
![photo](https://ocs-pl.oktawave.com/v1/AUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2/autoblog/2025/02/EVision-Tesla-Model-Y-LED-Grille-25-Duzy-1024x1024.jpeg)
![photo](https://ocs-pl.oktawave.com/v1/AUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2/autoblog/2025/02/EVision-Tesla-Model-Y-LED-Grille-27-Duzy-1024x1024.jpeg)
Jednak teraz pasjonaci tych amerykańskich sokowirówek przeszli samych siebie.
Wymyślili ogromny ekran (nie podają przekątnej...) zakładany na przedni zderzak. Na nim kierowca będzie mógł wyświetlać... przód innego samochodu. Supersamochodu... albo jakąś inną... tapetę? Bo chyba w tym przypadku możemy mówić o tapetach, jak na pulpicie komputera. Ekran pozwala właścicielom wyświetlać wszystko – od grafik i zdjęć po filmy.
Sam koncept nie jest rewolucyjny, bo producenci samochodów już wcześniej próbowali wyświetlaczy na zewnątrz w różnych autach koncepcyjnych, a nawet seryjnych. Jednak rozwiązanie EVision, które niedawno zadebiutowało na targach CES, wprowadza ten pomysł do świata tuningu. W demonstracji producenta przedni wyświetlacz Tesli Model Y prezentuje różne przody inspirowane modelami Ferrari, Bugatti czy Rolls-Royce’a. Na zdjęciach widzimy także imitacje wlotów powietrza.
Zasadniczo wyświetlacz może też pokazywać dowolną animację lub grafikę i, zdaniem producenta, „odzwierciedla unikalną osobowość kierowcy, zamieniając Teslę Model Y w dynamiczne, przyciągające uwagę auto na drodze.” Co więcej, ekran może być używany do celów reklamowych i wyświetlać np. banery albo „przyjazne” komunikaty skierowane do pobliskich kierowców. Jedynymi ograniczeniami mają być wyobraźnia i prawa autorskie.
Ile to będzie kosztowało?
Nie mogę się doczekać, jak to coś wejdzie do produkcji i właściciele Tesli wyłożą po 2,5 - 3 tys. dolarów (ponad 10 tys. zł) na swoje ekranozderzaki. Potem będą rwać sobie włosy z głowy, gdy element się uszkodzi, bo uszkodzi się na pewno nie raz i nie dwa. Może nawet sama Tesla na autopilocie zrobi sabotaż i specjalnie w coś przywali. Umieszczenie tego ekranu z przodu auta sprawia, że jest on naturalnie narażony na różne niebezpieczeństwa. Przecież przód jest nieustannie bombardowany np. kamykami czy owadami, więc wyobraźcie sobie, jakie szanse na przetrwanie w takich warunkach ma ekran. W materiałach promocyjnych wszystko wygląda super, ale jaki jest sens montowania ekranu w najbardziej newralgicznym miejscu pojazdu? Nie wiem...