Testy aut nowych

Opel Mokka przeszedł lifting. Być może nie jest to najgorętsza informacja ostatnich miesięcy w świecie motoryzacji – co nie znaczy, że odświeżonego auta nazywającego się, jak kawa, nie warto poznać.

Opel Frontera nie jest już terenówką. Teraz to crossover, który może zagrozić zarówno Dacii Duster, jak i Bigster. Już wiem, kto powinien go kupić.

Elektryczna Skoda Elroq zaryzykowała. Nie ma działek laserowych i nie unosi się na wodzie. Zupełnie nonszalancko trzyma się podstaw, jak mało kto.

Alpine A290 gra w nowej klasie – czyli jest elektrycznym hot hatchem w stylu retro. Czy potrafi dać tyle emocji, co spalinowi przodkowie? Ile kosztuje? Wszystko już wiem.

Przez tydzień miałem okazję jeździć najmniejszym elektrycznym Hyundaiem – Insterem. I muszę przyznać, że mocno mnie zaskoczył, zwłaszcza jedna rzecz, która nie dawała mi spokoju. Ale zacznijmy od początku…

Chińskie samochody kojarzą nam się zwykle z tanimi wozami na dojazdy do pracy. Dongfeng M-Hero nie jest tani, a na dojazdy do roboty nada się świetnie, jeśli zawodowo zajmujesz się zdobywaniem innych państw.

Mazda6e czaruje wyglądem zewnętrznym, ale tym razem zajrzałem jej też do środka. Czy chińskie korzenie dają się tu we znaki?

Wprawdzie mogłem ci dać przejechać się chińskim samochodem o nazwie Jaecoo 7, żebyś sam wyrobił sobie zdanie, ale po co mi twoje, jak mam swoje lepsze. Oto ono.

Nowe Porsche 911 w wersji GTS stało się hybrydą. Czy z jego wydechu wypadają teraz świeże kwiaty? A może jest dowodem na koniec dawnej motoryzacji? Sprawdziłem to, jeżdżąc najbardziej bezsensowną, ale i najpiękniejszą odmianą tego wozu, czy Targą.

Fiat znowu robi to, w czym jest najlepszy – czyli stworzył samochód wyglądający jak pudełko po butach. Sprawdziłem, jak jeździ Grande Panda i już wiem, czy naprawdę jest wielka.