Cupra Formentor VZ 2024 już nie ma w sobie chciwego pośrednika. Jazdy wersją po liftingu
Cupra Formentor VZ po zmianach na rok 2024 mocno różni się od poprzednika wyglądem. Oprócz tego, wyeliminowano główne wady starszej wersji – a przynajmniej tak zapewnia producent. Pojechałem sprawdzić, czy mówi prawdę.
Mercedes GLS 450 - gdy topowe spotyka się z bazowym. Test szafy w tramwaju
Mercedes GLS 450 ma bazowy silnik. Czy to wystarczy w tak wielkim wozie? Czy GLS to rzeczywiście klasa S w wersji SUV? I czy w ogóle taki samochód ma sens? Sprawdziłem to w dwóch różnych światach.
Toyota Yaris z mocniejszą hybrydą jest bardzo szybka. Inne zalety? Może wy znacie
Trudno jest być fanem Toyoty, a potem musieć zderzyć się z rzeczywistością współczesnych aut, nastawionych na zysk w sposób brutalny. Dlatego też po paru dniach ze zmodernizowanym Yarisem mogę powiedzieć tylko, że wolałbym DeLoreana.
Jeździłem Renault Capturem po liftingu. Wygląda jak Peugeot, a jeździ tak, by zdenerwować Toyotę
Renault Captur przeszedł lifting. Zmiany widać na pierwszy rzut oka. Przetestowałem wersję hybrydową. Konkuruje z jednej strony z Dacią Duster, z drugiej – z Toyotą Yaris Cross.
Nissan Qashqai po srogim liftingu uderza w miękkie podbrzusze crossoverów segmentu C, a tam zamiast ciastoliny czekają na niego mięśnie napięte jak stal. Czy to wystarczy? Jeździłem nim, by to sprawdzić.
Nowy Volkswagen Touareg to coś dla tych, którzy lubią udawać biedniejszych. Test
Volkswagen Touareg to pierwszy SUV tej marki. Samochód znalazł ponad 1,1 mln nabywców na całym świecie. Ja sprawdziłem, czy warto interesować się najnowszym wcieleniem tego giganta.
Jeździłem Mazdą MX-5 na rok 2024. Samochodowe słodycze mają teraz mniej kalorii
Mazda MX-5 na szczęście nie wypada z rynku. W roku modelowym 2024 stała się tańsza, ale przy okazji straciła trochę mocy. Czy silnik 1.5 o mocy 132 KM tu wystarczy? Czy jeżdżący plac zabaw nadal cieszy?
Pojechałem z dziećmi nowym Volkswagenem Passatem nad morze. Na miejscu też było przyjemnie
Volkswagen Passat dzierży szczególne miejsce w serduszkach Polaków. Popularność tego modelu sprawiła, że stał się w naszym kraju symbolem sami wiecie czego (hehe). Czy nowy model jest na tyle dobry, żeby kontynuować tę tradycję? Spakowałem się do niego z rodziną i pojechaliśmy nad morze, żeby to sprawdzić.