REKLAMA

BMW 540i Legacy Edition to coś wspaniałego. Zrobią je, żeby przypomnieć, że już takich nie robią

Pełna nazwa bohatera tego wpisu to BMW 540i xDrive Legacy Edition, ale to wtrącenie o napędzie na obie osie psuje romantyzm całej idei. A idea jest taka, żeby zbudować 151 egzemplarzy w hołdzie dla klasycznych 540-stek. Przypomnieć, że status społeczny bierze się nie z krzykliwości i przepychu, ale z klasycznej elegancji i dystyngowanej mocy. Boże jak ja bym chciał takie auto.

BMW-5-Series-Legacy-Edition
REKLAMA

W obecnych czasach coraz trudniej o coś klasycznego. Zegarek sobie można kupić z klasycznym mechanizmem, ale w motoryzacji... nastąpiła pełna digitalizacja układów napędowych. Coraz trudniej spełnić marzenie o mocnej benzynówce bez wtyczek i ciężkich akumulatorów. Ale BMW postanowiło pokazać, że się da i BMW 540i xDrive Legacy Edition zdaje się udowadniać to we wspaniały sposób.

Jest jednak pewien problem, a w zasadzie to dwa. Po pierwsze będzie tylko 151 takich aut, a po drugie będą oferowane w Kanadzie, czyli cholernie daleko od Polski.

REKLAMA

To będzie jedyne BMW serii 5 z silnikiem R6, bez wtyczki

Tak, dobrze czytacie. W kanadyjskim katalogu do tej pory było tylko jedno BMW z silnikiem R6 (550 eDrive PHEV), ale ono ma wtyczkę. Żeby tak mieć po prostu R6, bez zbędnego prądu - tego się nie dało zrobić. Bo to nie jest ekologiczne... tak to rozumiem. I zakładam, że ta limitowana edycja powstała właśnie dlatego, że został jakiś zapas kolektywnej emisji CO2. Można popuścić trochę smycz i dać ludziom odrobinę radości. No to i BMW postanowiło to zrobić, przywracając pieśń o sportowej elegancji w oznaczeniu „540i”. Kiedyś taki logotyp na klapie oznaczał, że pod maską jest wolnossące V8. Dziś na to już liczyć nie można, ale i tak jest nieźle.

TwinPower Turbo R6

Pod maską BMW 540i xDrive Legacy Edition kryje się 3-litrowy TwinPower Turbo R6 o mocy 375 KM i momencie obrotowym 542 Nm. No i jest to MHEV, czyli „mild”, czyli prawie jak bez hybrydy. Tutaj w duecie z 8-biegową automatyczną skrzynią i systemem xDrive. Auto rozpędza się do 100 km/h w zaledwie 4,7 s - zacnie.

REKLAMA

Do tego w pakiecie jest bezpłatne malowanie w unikatowych kolorach z linii BMW Individual Manufaktur, pakiet M Sport Pro, ekskluzywne 21-calowe felgi Individual oraz bogate wyposażenie premium jak np. 18-głośnikowe audio sygnowane logo Bowers & Wilkins.

Prezentowany na zdjęciach egzemplarz został polakierowany w odcień o nazwie Maldives Black II Metallic - jego barwa świetnie przywodzi na myśl klimat klasycznego E34. Jestem na tak, bardzo na tak.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-23T15:01:41+02:00
Aktualizacja: 2025-06-21T18:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-21T16:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-21T15:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-21T15:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-21T10:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-20T18:22:34+02:00
Aktualizacja: 2025-06-19T15:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-19T13:27:28+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA