drogi

Co nowego w świecie ludzi, którzy swoje mózgi trzymają pod kołderką i świetnie radzą sobie funkcjonując bez nich? Dziś zajrzymy czym ostatnio zajmują się tzw. aktywiści – w Londynie i w Warszawie.

Są też niestety powody do zmartwienia, bo jeśli chodzi o sieć dróg, ogólną jakość dróg i bezpieczeństwo, to Polska ma daleko do liderów rankingu. 

Wyobraźcie sobie, że z dnia na dzień wprowadza się zakaz jazdy windą. 

Nowy odcinek S7 na trasie Warszawa Lotnisko – Lesznowola jest już otwarty. Kierowcy cieszą się, że teraz z okolic Warszawy dojedzie się do miasta dużo szybciej. Argumentów za tym, żeby nie pchać się do stolicy samochodem, jest z dnia na dzień coraz mniej. 

Wjazd na drogę ekspresową na elektrycznym wózku inwalidzkim wydaje się słabym pomysłem, ale po alkoholu widocznie nabrał barw. 59-latek będzie musiał za to słono zapłacić.

GDDKiA pozwala na swoich stronach sprawdzić aktualne utrudnienia w ruchu związane m.in. z pracami drogowymi. Przy każdym punkcie znajdziemy informację na temat tego, kiedy rozpoczynają się komplikujące kierowcom życie prace, na jak długim odcinku są prowadzone i kiedy zostaną zakończone. To ta pierwsza z dobrych wiadomości – utrudnienia drogowe można sprawdzić bowiem jeszcze przed wyjazdem, choć większość osób i tak pewnie po prostu wpisze adres docelowy w Google Maps i pojedzie. I dobrze.

Nie musisz przestrzegać przepisów, jeśli masz ku temu ważny powód, a osobą oceniającą ważność powodu jesteś ty sam/sama. Zaraz Wam to udowodnię.

Czerwone pasy na jezdni pojawiają się w coraz większej liczbie miejsc w całym kraju. Kierowcy przeważnie niespecjalnie wiedzą, do czego służy ten element infrastruktury, więc na wszelki wypadek na niego nie wjeżdżają. Niesłusznie, choć w sumie to nie ich wina.

Źródło: ABZ-1

Internet rozgrzała dzisiaj informacja, że drogi ekspresowe w Polsce staną się płatne. I tak, tak będzie, przy czym – nie przesadzajmy z klikbejtowatością – kierowcy samochodów osobowych raczej mogą spać spokojnie.