Krzysztof Kaźmierczak

Kiedyś napęd na obie osie oznaczał prestiż i bezpieczeństwo, był gwarancją wyrafinowania technologicznego i dobrych osiągów. Niestety na przestrzeni lat producenci zrobili z niego pośmiewisko. Wszystkiemu winna jest elektryfikacja.

Chciałbym przemówić do was pewną statystyką liczbową. Dzięki niej zrozumiecie, że całkowita elektryfikacja w motoryzacji będzie bardzo, ale to bardzo trudna do osiągnięcia.

Spędziłem urlop w Egipcie, czyli tam, gdzie Polacy kochają latać na wypoczynek. Byłem tam pierwszy raz i widziałem, jak się jeździ. Jak wygląda motoryzacja w Egipcie? Inaczej, oj, nawet bardzo inaczej.

Pomachajcie „papa” nowemu modelowi Dodge Charger Daytona R/T. Stellantis postanowił, że to koniec.

Tani, kompaktowy sedan z dużym bagażnikiem i ujemnym wyposażeniem dodatkowym był niegdyś trzonem polskiego rynku samochodów osobowych. Dziś już takich nie ma. Czyżby? Fiat Tipo Sedan z dieslem 1.6 może być twój za 73 tys. zł. Ale jest pewien szkopuł.

Oto Toyota Supra Roadster. Oficjalnie taki samochód nigdy nie powstał, ale teraz ktoś go prywatnie zbudował. I dlatego mam tylko jedno pytanie – dlaczego musieliśmy czekać na ten mariaż aż tak długo?

Wiecie, z czym mi się kojarzy autokar? Ze szkolnymi wycieczkami. Z tym, że stary niemiecki pojazd wiózł nas do Niemiec na wymianę i przez tydzień woził po różnych landach, żebyśmy zobaczyli trochę kolorowego świata.

Trunek Baiju pochodzi z Chin, podobnie jak koncern BYD. Najnowsze dziecko tego konglomeratu bierze na celownik Japonię – oto chiński kei-car.

Włosi nie mają zamiaru przestać kierować się sercem – i wygląda na to, że plotki o sportowej Alfie Romeo mogą się w końcu zmaterializować. Słysząc o planach marki dotyczących nowego sportowego auta, trudno oprzeć się wrażeniu, że przyziemne kwestie, takie jak wyniki sprzedaży, nie są najwyższym priorytetem zarządu.

Miałem w życiu dwa francuskie samochody. Obydwa były Citroenami ZX w wersji 16V o mocy 150 KM. Dziś pewnie powinienem twierdzić, że to były gruzy, ale wiecie, jak to jest ze wspomnieniami – człowiek idealizuje. I ja wyidealizowałem sobie Citroena ZX 16V do granic możliwości. To było wspaniałe wozidło… aha no… yyy o tym egzemplarzu za 2 mln również piszę (to nie żart), ale najpierw garść moich wspomnień.